
Na wczorajszej konferencji prasowej Luciano Spalletti zapewnił, że Joao Mario nie został powołany na dzisiejsze spotkanie z Sassuolo w wyniku drobnych problemów mięśniowych. Szkoleniowiec powiedział, że Portugalczyk jest częścią jego drużyny i nie wyrzuci go ze składu.
Dziennikarze La Gazzetty dello Sport uważają, że Spalletti zamierza korzystać z usług Portugalczyka dopóki nie dojdzie do jego sprzedaży. Nie jest jednak wykluczone, że sztab szkoleniowy Interu w przypadku braku dobrej oferty zdecyduje się pozostawić go w drużynie co najmniej do stycznia.
Czy Portugalczyk będzie kolejnym po Dalbercie zawodnikiem, którego formę spróbuje odbudować Spalletti?
Komentarze (13)