Przed wyjazdową potyczką z Udinese w 35. kolejce Serie A udział w konferencji prasowej wziął szkoleniowiec Interu, Luciano Spalletti.
- Wszystkie następne cztery spotkania mogą być decydujące. Trzeba również ocenić, ile w tym czasie punktów zdobędą nasi rywale. Sześć drużyn rywalizuje o dwa miejsca. Mecze z drużynami, które walczą jeszcze o utrzymanie będą tymi, które wskaźnik trudności określa jako mecze o "6 punktów". To będzie ciężkie spotkanie ze względu na sytuację w ligowej tabeli i znaczenie celu, który gramy w tych ostatnich kolejkach. Ważne jest, abyśmy starali się wygrać - powiedział Spalletti.
- Lazio to naprawdę dobry zespół, chociaż niektóre wyniki mogą wskazywać na co innego. Nie da się przewidzieć, jak w końcówce zachowają się Atalanta, Torino czy Milan. Przeciwko Juventusowi i Romie zagraliśmy bardzo dobrze, teraz musimy to podtrzymać. Jeśli dobrze trenujesz w ciągu tygodnia, jesteś gotowy na mecz. Czasami jednak boisko weryfikuje trudności i rzeczy dzieją się inaczej, niż się przygotowywałeś - stwierdził 60-letni trener
- Dla mnie przyszłość to Udinese, Chievo, a następnie Napoli i Empoli. To są moje cele. Przyszłość rysuje się w dobrych barwach dla Interu, który dobrze radzi sobie w meczach i na treningach - spuentował szkoleniowiec.
Komentarze (0)