
Działacze Sportingu Lizbona nie mogą pogodzić się z faktem, że Inter oddał Joao Mario do Benfiki Lizbona. Portugalczycy uważają, że Włosi złamali w ten sposób zapis w umowie sprzedaży pomocnika do Włoch i szykują pozew przeciwko Nerazzurrim, który ma zostać złożony do TAS, czyli do Sportowego Sądu Arbitrażowego z siedzibą w Lozannie.
Jak donoszą dziennikarze portugalskiej gazety Record, Sporting będzie chciał otrzymać odszkodowanie w wysokości 30 mln euro. Tyle bowiem wynosiła widniejąca w umowie sprzedaży zawodnika do Interu kara, która weszłaby w życie z chwilą, gdy mediolańczycy w czasie obowiązywania kontraktu pomocnika z włoskim klubem zdecydowaliby się sprzedać go do jednego z ligowych rywali Sportingu. Portugalskim działaczom nie przeszkadza nawet fakt, że Inter rozwiązał kontrakt z Joao Mario, a ten jako wolny zawodnik podpisał kontrakt z ich derbowym rywalem Benfiką. Powołują się na niedawny precedens z udziałem Torino, Osasuny oraz Athletic Bilbao związany z transferem Alexa Berenguera.
Osasuna sprzedając Berenguera do Torino zawarła w umowie sprzedaży zapis antykonkurencyjny mówiący, że w przypadku sprzedaży piłkarza do klubu z Bilbao turyński klub będzie musiał zapłacić dodatkowe pieniądze Osasunie. Gdy doszło do przenosin hiszpańskiego zawodnika do klubu ze stolicy Kraju Basków Osasuna domagała się wypłaty należnych dodatkowych pieniędzy. Sprawa ostatecznie trafiła do FIFA, która nakazała Torino zapłatę dodatkowych 1.5 mln euro dla Osasuny.
AKTUALIZACJA:
FcInter1908.it – Inter nie otrzymał żadnego powiadomienia o zamiarze złożenia pozwu przez Sporting do TAS. Klub jest w tej sprawie spokojny.
Komentarze (7)
Cytując ikonę boksu oraz Mixed Martial Arts, Marcina Najmana: "Ale co ty pie*dolisz człowieku?".
wy nam, my Wam, że bubla wcisnęliście
A to, gdzie dany zawodnik pójdzie to już nikogo nie powinno interesować.
Absurd.