
Popularny Deki zmagał się z kontuzją od niemal dwóch miesięcy i jak mówił sam Roberto Mancini, tak naprawdę nie wiadomo było co mu dolega. Ból stopy nie pozwalał mu na początku tylko grać mecze, później także i trenować.
W końcu zlokalizowano przyczynę bólu, a decyzję o ewentualnej operacji przeniesiono na styczeń.
Teraz okazuje się, że żaden zabieg nie będzie potrzebny, potwierdziły to wczorajsze testy. Od dzisiaj Stankovic zaczyna trenować na pełnych obrotach, razem z drużyną.
Komentarze (0)