
Stankovicem tego lata bardzo poważnie interesował się Juventus Turyn, jednak kibice Bianconerich bardzo głośno ogłosili swój protest przeciwko sprowadzenia Serba do Turynu.
Do pozostania Dekiego na San Siro przyczynił się głównie Jose Mourinho, który przekonał go, aby nie odchodził, nawet jeśli miałby odgrywać rolę rezerwowego.
"Nigdzie nie odchodzę, zamierzam tu zostać. Zaczynam się przyzwyczajać do nowej roli w drużynie. Jesteśmy coraz silniejsi w pomocy, a ja uczę się grać szybciej, aby łatwiej podejmować decyzje w trakcie gry. Kto wie, może znowu zacznę zdobywać bramki?" - powiedział Stankovic
Stankovic początkowo miał się nie znaleźć w planach Jose Mourinho, który chciał zmniejszyć kadrę. Liczne kontuzje zmusiły jednak klub, aby drugoplanowi zawodnicy pozostali na San Siro.
Komentarze (8)