Steven Zhang przyleciał wczoraj wieczorem do Mediolanu. Prezydent Interu pojawił się we Włoszech po raz pierwszy od marca.
Przedstawiciel grupy Suning zaraz po wybuchu pandemii koronawirusa opuścił Półwysep Apeniński i udał się najpierw do Londynu, a następnie do Chin. Wczoraj ok. godziny 21 wylądował na mediolańskim lotnisku Linate. W dniu dzisiejszym Zhang w siedzibie Interu odbędzie spotkanie z kierownictwem klubu. Pomimo stałego kontaktu, będzie to pierwsza okazja do osobistej rozmowy w ostatnich kilku miesiącach. Prezydent wraz z dyrektorami omówi obecną sytuację klubu, rozwój ekonomiczny, a także plany na przyszły sezon. Zarządcy klubu będą również rozmawiać o sytuacji związanej z Antonio Conte, ale w tej sprawie nie zapadną jeszcze żadne decyzje.
W niedzielę Zhang wyleci do Niemiec, gdzie dołączy do drużyny przygotowującej się do starcia z Szachtarem z półfinale Ligi Europy. Być może zje wtedy z zespołem wspólną kolację. W następnych dniach Prezydent spotka się również z Conte i wysłucha próśb trenera, a następnie dokona oceny - trwały pokój i kontynuowanie pracy w przyszłości, bądź też "rozwód" i szukanie innych opcji. Zhang liczy na to, że nie będzie musiał podejmować żadnej decyzji przed 21 sierpnia - datą finału Ligi Europy.
Komentarze (16)