
Jutro odbędzie się kolejne spotkanie Interu Mediolan w Serie A. Tym razem przeciwnikiem Nerazzurrich będzie zespół Parmy.
W niedzielę ekipa Andrei Stramaccioniego pokonała drużynę Ceseny 2:1. Dzięki temu kolejne trzy oczka pojawiły się na koncie czarno-niebieskich. Obecnie Inter znajduje się na piątej pozycji w tabeli. Zespół z Mediolanu ma tyle samo punktów co Lazio, Udinese oraz Napoli, które zajmuje trzecią lokatę. Wszystko wskazuje na to, że walka o miejsce na podium będzie bardzo zacięta. Przed Interem trzy spotkania. Na początek Parma, potem Milan, a w ostatnim meczu sezonu Lazio. Na razie Nerazzurri przygotowują się do środowego spotkania. - Z dwóch powodów musimy myśleć tylko o Parmie. Po pierwsze - wartość przeciwnika. Po drugie rezultat jutrzejszego spotkania będzie miał ogromne znaczenie na przygotowania i grę w derbach - powiedział trener.
Mecz z Parmą zostanie rozegrany na stadionie naszego przeciwnika. Jednak do Parmy wyruszy duża grupa kibiców z Mediolanu. - Nasi kibice są gotowi do pomocy, wspierają nas. Oni mogą być pewni, że damy z siebie maksimum, czyli nawet więcej niż wszystko, by wygrać to spotkanie - podkreślał Stramccioni.
[hide]
W ostatnim czasie mogliśmy cieszyć się zwycięstwami Interu. Czy to zasługa trenera? Włoch uważa, że do takich wyników bardziej przyczynili się piłkarze. - To zasługa zawodników, ich profesjonalizmu i umiejętności - ocenił szkoleniowiec.
Inter ma bardzo duże szanse na objęcie trzeciego miejsca w ostatecznej klasyfikacji Serie A. Trener czarno-niebieskich zapowiada walkę do końca. - Postaramy się dotrzymać danego słowa, a mianowicie damy z siebie wszystko, by znaleźć się na podium - powiedział Stramaccioni.
Niedziela będzie wielkim świętem piłki nożnej w Mediolanie. Milan i Inter zagrają w derbach. Będzie to bardzo ważne spotkanie. Nerazzurri będą chcieli powalczyć o zwycięstwo, ponieważ trzecie miejsce jest w zasięgu ręki. Pokonanie czerwono-czarnych będzie bardzo trudnym zadaniem. Rossoneri na pewno "tanio skóry nie sprzedadzą". Drużyna Massimiliano Allegri walczy o pierwsze miejsce. Do Juventusu tracą tylko 3 punkty. Od derbów będzie wiele zależało, dlatego też Stramaccioni oszczędza swoich zawodników. - Julio Cesar był już gotowy na mecz z Ceseną. Jednak nie chcieliśmy ryzykować. Samuel w tym tygodniu był najlepszy na treningach, ale trzeba pamiętać o ciężkich spotkaniach jakie nas czekają - skomentował szkoleniowiec.
Trener zechciał również ocenić dwóch innych zawodników, a mianowicie Diego Forlana oraz Fredy'ego Guarina. Pierwszy z nich, w ostatnim czasie nie miał zbyt wielu okazji do zaprezentowania się na boisku. Urugwajczyk swoją formą odbiega od ideału. Dlatego też jego miejsce zajmują inni. - Forlan jest ważnym piłkarzem w Interze. Jednak moje wybory mają wpływ na innych - powiedział Stramaccioni. Zupełnie inaczej można ocenić pracę Guarina. Pomocnik wrócił po długiej kontuzji i z meczu na mecz prezentuje się coraz lepiej. - Jego postępy w dwóch ostatnich meczach są znaczące. Lubię jego siłę i jakość - zakończył trener.
Komentarze (10)
<br />
Będzie ciężko, ale wszystko jest możliwe, gramy do końca <img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" /> <img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" /> <img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" />
<img src="/files/emoticons/19" alt="<klnie>" /> <img src="/files/emoticons/19" alt="<klnie>" /> <img src="/files/emoticons/19" alt="<klnie>" />