W sobotnie popołudnie odbyła się konferencja prasowa Andrei Stramaccioniego.
- Mówiłem to już po meczu z Vaslui, że doping naszych kibiców nas podbudował. Całe Giuseppe Meazza było za Interem, to dało nam dodatkową moc. To sprawiło jakby kibice grali z nami na boisku, jakby walczyli z nami o każdą piłkę. Akcja Guarina? Te 40 tysięcy widzów mu pomogło walczyć. Nasi kibice nie potrzebują słów, oni potrzebują wspaniałych akcji w naszym wykonaniu.
[hide]
Andrea Stramaccioni swoją trenerską karierę zaczynał w Romie, z którą Inter zmierzy się w najbliższym spotkaniu Serie A - Teraz jestem tutaj w Interze. Nie da się ukryć, że to dzięki spędzonym 6 sezonom w Romie. Jedyną rzecz, którą mogę powiedzieć dzisiaj działaczom i ludziom pracującym w rzymskim klubie to dziękuję. Wszystko co osiągnąłem w Rzymie, miało miejsce na boiskach Trigorii. Było mi smutno odchodzić, to normalny odruch, ale jestem też normalnym facetem. Wtedy rozpoczął się nowy rozdział w mojej karierze. Jednak to nie zmienia faktu, że jesteśm teraz tutaj i jako Inter chcemy jutro zwyciężyć.
Spotkanie z Romą będzie pierwsze dla Stramaccioniego jako trenera Interu, gdzie Francesco Totti będzie przeciwnikiem Stramy - Nie da się ukryć, że to spotkanie będzie wzbudzało ogromne emocje. Dla mnie to ważne spotkanie z emocjonalnego punktu widzenia. Ci, którzy mnie znają wiedzą jak ważne są dla mnie więzi osobiste, ale teraz liczy się tylko Inter i zwycięstwo.
- Zeman? Trenował kiedy ja przychodziłem na świat. Ja zdobywam swoje doświadczenie w każdym meczu, każdego dnia pracując ze swoimi zawodnikami. Podziwiam Zemana za sposób gry jego drużyn. Jutro będziemy rywalami. Oczywiste jest to, że będziemy grali tylko o zwycięstwo. Wiem, że przyjedzie tu z silnym zespołem, gotowym do walki, ale jesteśmy na to przygotowani. Jesteśmy Interem i jesteśmy przygotowani na walkę od pierwszej do ostatniej minuty. Do jutrzejszego spotkania podchodzimy z podniesionym czołem. Co łączy mnie z trenerem Giallorossich? Mój ojciec też urodził się w 1947 roku i ma syna Andreę, te rzeczy niby nas łączą, ale ja dopiero staję się trenerem. Zeman anti-Juve? Nie wiem, jego o to zapytajcie. Ważniejsze jest, że ja jestem pro-Interista.
W dalszej części Stramaccioni skomentował letnie mercato w wykonianiu Interu - Myślę, że wykonaliśmy inteligentne ruchy na rynku. Być może zabrakło jakiegoś hitu, na myśl przychodzi Lucas i Lavezzi, ale dokonaliśmy wzmocnień, które pozwolą Interowi się odbudować. Ważne z finansowego punktu widzenia jest to, że wydatki na pensje w porównaniu z poprzednim sezonem zostały zmniejszone. Czy zespół jest kompletny? Nie da się tego w prosty sposób sklasyfikować. Nie mogliśmy przecież chwytać się każdej transferowej okazji. Jesteśmy w roku zerowym. Nasze szeregi opuściło 13 zawodników. Do Interu przyszło 8 zawodników, 9 jeśli dorzucimy wykupienie Guarina. Mercato przebiegało zgodnie z wytycznymi od naszego Prezydenta. Brak lidera w obronie? Ostatnie spotkania potwierdzają wielkość Ranocchii. Podczas przygotowań do nowego sezonu byłem zasypywany pytaniami o przyszłość Andrei. Teraz mogę odpowiedzieć, że widzę go jako lidera i przyszlość obrony Interu.
Następnie Strama został zapytany o zmienniko dla Milito. Wybór padł na Livaję, ponieważ Samuele Longo został wypożyczony do Espanyolu - Marko jest o rok młodszy od Longo, jeżeli nie będzie miał okazji grać w pierwszym zespole, to ma możliwość gry w Primaverze. Longo z racji na swój wiek nie może. Logno potrzebuje czasu, potrzebuje minut, by mógl się rozwijać. Z kolei Livaja ma inne zadania. Widać to było w ostatnich dzięsięciu minutach ostatniego meczu z Pescarą, czy też meczu z Hajdukiem. Nie możemy mówić o większej lub mniejszej gotowości, bo to nie jest prawdą.
Handanovic? Samir robi wszystko by jutro zagrać. Muszę się skonsultować z dr Combim. Nie chcę ryzykować jakimś poważniejszym urazem naszego bramkarza. Pozytywną rzeczą jest przerwa reprezentacyjna, która czeka nas w następny weekend. Chivu, Alvarez, Mudingayi na tym skorzystają. Czy Pereira zagra przeciwko Romie? Alvaro trenował przez ostatni tydzień z nami. Jeżeli będzie gotowy, to nie widzę problemu.
W październiku, 3 dni przed meczem z Milanem czeka Nerazzurrich wyjazd do Baku na mecz Ligi Europejskiej - Taka jest Liga Europejska. Jesteśmy na to przygotowani. Zamierzamy poważnie potraktować ten turniej, ale musimy też być ostrożni w tych dalekich wyjazdach. Mogło być lepiej, ale nie narzekam.
Komentarze (13)
Torino 2 zwycięstwa? Remis w 1. kolejce z mocarną Sieną 0:0 i teraz zwycięstwo z jeszcze mocniejszą Pescarą.
będzie to Nasz pierwszy poważniejszy sprawdzian 2:0 <img src="/files/emoticons/10" alt=" " />
<br />
A tak poważnie, to bardzo skromny i ostrożny w swoich wypowiedziach. Ciekawe, czy to tylko na początku robi takie wrażenie, czy faktycznie taki jest.