Sulley Ali Muntari po meczu z Cagliari został zawieziony do jednego z mediolańskich szpitali.
Podczas meczu Ghanijczyk został potężnie trafiony w piłką w głowę. Pomocnik jednak dość szybko podniósł się i kontynuował grę. Okazało się, że po końcowym gwizdku Muntari poczuł się bardzo źle, dostał zawrotu głowy i nudności. Wkrótce badania wykażą, czy dolega mu poważniejszy uraz.
Komentarze (20)
<br />
Muntari to gość, co naprawdę się stara kaleczy trochę ale zapierdziela przez 90 minut i nie boi się starć. Mam nadzieję, że wszystko z nim dobrze
<br />
Gdyby wynik zalezal od zangazowania to z Muntarim i Quaresma nie mielibysmy sobie rownych <img src="/files/emoticons/10" alt="