
Massimo Moratti jest wściekły po porażce Interu w Superpucharze Europy. Podobno włoski miliarder chce w ostatnich dniach mercato dokonać spektakularnego transferu. Prezydent Interu zamierze użyć wszelkich możliwych środków by ściągnąć na Giuseppe Meazza... Ceska Fabregasa!
Nie trzeba chyba mówić, jak trudnym zadaniem będzie wydarcie Arsenalowi jego gwiazdy. Ponieważ czasu na negocjacje jest bardzo mało cena za Hiszpana z pewnościa będzie bardzo wysoka. Sceptycy zwrócą uwagę na fakt, że Fabregas odrzucił ofertę FC Barcelony, jednak niektórzy są zdania, iż nie było to motywowane przywiązaniem do londyńskich barw a obawą przed ławką rezerwowych Blaugrany, bowiem w reprezentacji Hiszpanii Fabregas notorycznie przegrywa rywalizację z pomocnikami Barcy.
Moratti ma również gotową alternatywę dla Fabregasa – Bastian Schweinsteiger. Ponoć rozmowy z Bayernem już trwają. Inter oficjalnie oferuje za Niemca, którego kontrakt wygasa za 2 lata, 25 mln euro.
Jak widać, priorytetem Morattiego wydaje się być linia pomocy, jednak dziennikarze są zdania, iż Inter już pracuje nad wzocnieniami pozostałych formacji.
Czy będziemy świadkami piorunującego finiszu Interu w tegorocznym Mercato? Czy raczej mamy do czynienia z dziennikarską fantazją? Optymiści przypominają Wesleya Sneijdera, który do Interu trafił na godziny przed zamknięciem okienka transferowego. Tak czy tak, na odpowiedź, tym razem, nie będziemy długo czekać.
Komentarze (51)
Ktoś z pewnością przyjdzie i dla mnie dwójka Schweinsteiger, Forlan byłaby idealna pomimo tego, że Niemca nie lubię.
<br />
"Massimo Moratti jest wściekły po porażce Interu w Superpucharze Europy. Podobno włoski miliarder chce w ostatnich dniach mercato dokonać spektakularnego transferu" - osobiście martwi mnie, że musi dojść do porażki, aby Massimo przejrzał na oczy. Tak było rok temu po porażce z Lazio i remisem z Bari i tak jest teraz. No, ale jak to się mówi lepiej późno niż wcale.
Panie Moratti chce pan zwycięskiego Interu, napastnik i pomocnik wysokiej klasy, czyli te dwie pozycje które mieliśmy juz dawno wzmocnić, ale przespaliśmy mercato to każdy myślałem że nie potrzebujemy wzmocnień a nasz zespół jest zajebisty.<br />
Jakby był Forlan i Fabregas to chyba bym oszalał z radości ale w takie manewry ze strony Morata nie wierze. Wydaje mi sie będzie tylko Sculli jako zapchajdziura.
<br />
EDIT: claudio fallstart <img src="/files/emoticons/13" alt="