
Gol w obu meczach, tytuł MVP dzisiejszego spotkania i wielki wkład w zwycięstwo nad Feyenoordem. Marcus Thuram mimo problemów z kostką na boisku nie zawodzi i zawsze daje z siebie 100%. Oto, co miał do powiedzenia Tikus po ostatnim gwizdku:
- Zagraliśmy naprawdę dobrze i jesteśmy w ćwierćfinale – to wspaniałe uczucie. Ból w kostce dokucza mi od miesiąca, ale mimo tego gram dla zespołu. Czasem jest gorzej, czasem lepiej, ale nadal nie jestem w pełni sił. Wszystkie drużyny są do pokonania – mecz z Bayernem będzie trudny, ale zobaczymy.
- Gdy grasz w Interze, w każdym meczu walczysz o zwycięstwo – a jeśli wygrasz wszystkie, na koniec sezonu wydarzą się wielkie rzeczy. To nie kwestia wiary, tylko podejścia.
- Powiedziałem Spike'owi Lee, że skoro on był na San Siro, to ja muszę odwiedzić Madison Square Garden. To ikona i wspaniały człowiek, cieszę się, że mogłem go dziś poznać.
Komentarze (0)