
Inter odniósł kolejną wysoką porażkę w meczu sparingowym, tym razem Nerazzurri ulegli Tottenhamowi Hotspur 1-6. Do bramki mediolańczyków trafiali Harry Kane (dwa razy), Erik Lamela, Dele Alli, Vincent Janssen oraz Shayon Harrison. Honorowego gola dla podopiecznych Roberto Manciniego zdobył Ivan Perisić.
TOTTENHAM: Vorm (46' Lloris); Walker (46' Trippier), Alderweireld, Carter-Vickers, Rose (46' Davies); Dier (85' Amos), Mason (46' Winks); Lamela ('81' Edwards), Eriksen (46' Janssen), Alli (75' Harrison); Kane (62' Janssen).
Trener: Pochettino.
Niewykorzystane zmiany: McGee, Walkes, Wimmer, Carroll.
INTER: Handanovic; D'ambrosio (75' Yao), Miranda (75' Ranocchia), Murillo, Ansaldi (60' Erkin); Brozovic (60' Felipe Melo), Kondogbia; Biabiany, Banega (60' Jovetic), Perisic (60' Nagatomo); Icardi (75' Bessa).
Trener: Mancini.
Niewykorzystane zmiany: Carrizo, Berni, Palacio.
Komentarze (59)
Jak na razie to nie kompromituje sie Mancini, tylko wy wszyscy, którzy piszecie pierdoły.
Liga wszystko zweryfikuje.
Niestety ale Mancini to nie jest dobry trener. Za jego pierwszej kadencji w Mediolanie, czy w Manchesterze, (Galaty nie oglądałem) nie poczynił postępu. On nie potrafi wykrzesać z zawodników dodatkowych pokładów energii, nie potrafi wznieśc ich na wyższy poziom. Mancini to zwykły rzemieślnik, bez ikry i weny. Niestety ale z nim nic nie zawojujemy.
Swojej opinii nie wnosze po sromotnie przerżniętych sparingach. On się po prostu nie uczy, nie wyciąga wniosków. Inter AD 2016 gra taką sama toporna piłke jak ten za jego pierwszej kadencji.
http://www.footballuser.com/formations/2016/08/1488763_FC_Internazionale.jpg
To jest słaba jedenastka? Nie, to jest jedenastka, która może z palcem w dupie ugrać 2 miejsce w tej nędznej lidze, a warto dodać, że na ławce są jeszcze Jovetić, Eder czy Medel. Tak pewnie by było, ale z normalnym trenerem, a nie z tym idiotą i niereformowalnym palantem zwanym mancini. Szkoda strzępić ryja.
Mazzarri wyciągał 150% z gówien pokroju jonathana czy alvareza, mancini nie potrafi wyciągnąć 50% z Joveticia czy Kondogbii, a ja już niecierpliwie czekam na cyrki jakie pewnie będzie urządzał z Banegą albo Candrevą.