
Dziennikarz TuttoSport opisuje moment, w którym dotarło do trenera Spallettiego to, że w przyszłym sezonie nie będzie już trenował Interu.
Toskańczyk łudził się do tego momentu, że Suning dotrzyma obietnicy, którą mu rzekomo złożyło i kwalifikacja do Ligi Mistrzów zapewni mu pozostanie na stanowisku. Tymczasem, gdy Piero Ausilio zaczął intensywnie pracować nad transferem do Interu Edina Dzeko, ulubieńca Antonio Conte, a nielubianego przez Spallettiego napastnika, dotarło do niego, że klub już nie wiąże z nim dalszej przyszłości.
Komentarze (10)