
Tuttosport rozpisuje się dziś na temat zainteresowania Interu zawodnikiem Como, Argentyńczykiem Nico Pazem. Transferowe plotki podsycił fakt, że występ swojego rodaka, oglądał ostatnio osobiście w meczu Como - Roma, sam Javier Zanetti.
Nico Paz dołączył do, budowanego przez Cesca Fabregasa, Como z Realu Madryt na zasadzie transferu definitywnego za 6 milionów euro. Włosi zgodzili się jednak na dwa warunki. Pierwszy to 50% kwoty z kolejnego transferu, drugi to klauzula odkupu wynosząca 12 milionów euro. Dobre występy młodego Argentyńczyka miały ściągnąć na niego uwagę nie tylko Interu (skauci od miesięcy raportowali na temat jego gry), ale też Manchesteru United, Arsenalu i znajdującego się w uprzywilejowanej pozycji Realu. Zawodnik, który idealnie pasowałby do transferowej polityki Oaktree, może być za chwilę najbardziej rozchwytywanym rozgrywającym we Włoszech.
Co miałoby przemawiać za Interem? Javier Zanetti. Legenda Interu jest nie tylko idolem młodego zawodnika, ale też przyjacielem z boiska jego ojca, Pablo. Obaj Panowie reprezentowali razem swój kraj podczas mundialu w 1998 roku i do dziś pozostają w dobrych relacjach. W jak dobrych? Tak dobrych, że Nico i jego ojciec wzięli ostatnio udział w gali charytatywnej organizowanej przez fundację Zanettiego - Pupi. TS wskazuje, że może być jeszcze za wcześnie na szansę dla Paza w Realu, a zakulisowe starania Interu o zawodnika już trwają. Po przygotowaniu gruntu przez Zanettiego, do gry wejść ma z ofertą Giuseppe Marotta.
Komentarze (5)