
Renzo Ulivieri radzi Andrei Stramaccioniemu, by ten zachował spokój po stracie posady w Interze Mediolan. 37-letni ex-trener Nerazzurrich pożegnał się z drużyną 18-krotnych mistrzów Włoch w zeszłym tygodniu po fatalnym sezonie 2012/13 zakończonym niemalże w połowie tabeli.
- Najważniejsze, co musi teraz zrobić Stramaccioni, to zachować spokój. To jest coś, co może zdarzyć się każdemu, to była trudna sytuacja. Nie może brać na siebie winny i odpowiedzialności. Ważną rzeczą będzie dla niego zacząć wszystko od nowa z innym klubem, bo ma zdolności i wiedzę, a także doświadczenie i potencjał, by coś osiągnąć.
Ulivieri mówił także o Walterze Mazzarrim.
- Mazzarri ma w swojej karierze coś szczególnego - od kiedy zaczął swoją trenerską przygodę nie przegapił nawet jednego sezonu. Wierzę, że ten rok będzie dla Interu lepszy. Wchodzi w trudnym momencie rekonstrukcji klubu, dużo jest do zrobienia. Ale Mazzarri jest stworzony do trudnych zadań.
Komentarze (8)