
Porażkę swojego zespołu w rewanżowym spotkaniu z Interem skomentował trener drużyny gości Robin Van Persie. Feyenoord zakończył we wtorek swoją przygodę z Champions League.
- Przy wyniku 1:1 wszyscy liczyliśmy na więcej, ale mieliśmy świadomość jak trudne jest strzelanie bramek Interowi. Nie chcę komentować podyktowanych karnych. W przypadku tego podyktowanego na naszą korzyść, nie uważam, aby było tam dużo kontaktu, ale wystarczyło to arbitrom do podjęcia decyzji. Podobnie musiało być w drugą stronę. Podziwiam głód Interu, podoba mi się to jak ich zawodnicy rzucają się na piłkę.
- Nie mam pretensji do zespołu. Dokładnie analizowaliśmy grę Thurama, byliśmy przygotowani na dokładnie taki scenariusz. Analiza na treningu, a mecz na boisku to jedak dwie różne rzeczy. Potrafiliśmy go podwoić, ale to i tak nie wystarczyło, bo popisał się imponującym strzałem. Potrafiliśmy tworzyć sobie szanse, ale nie udało się ich wykorzystać. Wierzę, że idziemy w dobrym kierunku. Sliti zaliczył udany występ.
- Prowadzę zespół, który bardzo się uczyć. Otwarte głowy i talent piłkarski to coś, co cechuje młodych zawodników w tym klubie. Nasze treningi to ciężka praca, ale też budowanie więzi. Zrobimy wszystko, aby powalczyć o trzecie miejsce w lidze i za rok znowu zagrać w europejskich pucharach. Cieszy mnie to, co pokazał dziś Moder. Był wyznaczony do rzutu karnego i pewnie go wykorzystał.
Komentarze (3)