
Pomimo remisu Walter Mazzarri odbiegał od bezpośredniego wyrażania rozczarowania i pogratulował zawodnikom w wywiadzie dla Radio Uno Rai udzielonym bezpośrednio po końcowym gwizdku.
- Lubię taki Inter, to był dobry mecz, mimo, że popełniliśmy kilka błędów. W pierwszej połowie mogliśmy zdobyć trzy lub cztery gole, ale piłka nie chciała trafić do bramki. Cagliari to dobry zespół, który nie popełniał błędów, aż do czasu strzelenia pierwszej bramki.
- Zawsze staramy się wygrać, a dziś zasłużyliśmy na zwycięstwo biorąc pod uwagę to, jak graliśmy. Moje zmiany zaowocowały bramką i mogliśmy zdobyć drugą w końcówce spotkania, dzisiejsza gra była męcząca i Cagliari może uczynić spotkanie z nimi ciężkim każdej drużynie. Mateo Kovacić zaczyna rozumieć swoją rolę i robi to bardzo dobrze. Hańbą jest, aby boisko było tak podmokłe. Nie pozwalało to pokazać naszego potencjału. Widziałem zespół, który mimo małej ilości czasu na odzyskanie formy zagrał dobrze.
- Chłopcy zaczęli dobrze, mimo ciężkiego boiska i od czasu do czasu utrudniało rozgrywanie piłki, ale zauważyłem kilka ciekawych sytuacji, których nie wykorzystaliśmy. Szkoda, bo zasłużyliśmy na prowadzenie w pierwszej połowie. Chłopcy grali dobrze, ale bramkarz Cagliari bronił wszystko: być może nie byliśmy wystarczająco dokładni i byliśmy czasem zbyt delikatni, czasem powstrzymywani wślizgami, czasem kałużami.
- Belfodil spisał się dobrze, ale był zmęczony. Młodzi ludzie potrzebują trochę więcej czasu do startu, taka jest różnica między nimi, a starymi gwiazdami.
Mazzarri wypowiedział się także na temat komentarzy Vincenzo Montelli po meczu z Interem.
- Oczywiście on chciał pokazać, że jest zawsze spokojny. Po meczu nie czuł się dobrze. Powiedziałem, że Fiorentina może konkurować w walce o Scudetto. W przeciwieństwie do niego, nie mówię takich rzeczy przed meczem, nie odpowiadałem mu, gdy mówił o Interze. Wypowiada się także bez sprawdzenia faktów, Inter ma trzecie najwyższe płace, nie drugie. Dodatkowo należy wspomnieć, że płace Interu zostały obniżone z 190 tysięcy do 80 tysięcy oraz że inne zespoły zostały obok. Matematyczne fakty nie są opiniami, to fakty. Ale jeśli chce pogadać o budżetach innych klubów...
Komentarze (3)
Najśmieszniejsze jest to, że to nawet nie był stadion Cagliari, bo tamten nie spełnia wymogów (jakby ten spełniał).