
Inter Mediolan bezbramkowo remisuje na San Siro z AS Romą w meczu 3. kolejki Serie A. Mecz do końca nie zachwycił, a taktyka Gasperiniego znów poległa.
Pierwsza połowa rozpoczęła się pod dyktando gości. Roma grała wysokim pressingiem i już w 6 minucie interweniować musiał Julio Cesar. Dośrodkowanie gości nie było jednak zbyt trudne do wyłapania. W 12 minucie De Rossi zagrał świetną piłkę do Osvaldo w pole karne, ale strzał napastnika Romy obronił Julio Cesar. Dwie minuty później okazję z rzutu wolnego miał Wesley Sneijder, ale strzał Holendra odbił się od muru i tylko rzut rożny. W 15 minucie Lucio zamiast w piłkę uderzył w bramkarza "Wilków". Stekelenburg boisko opuścił na noszach, a w bramce Rzymian pojawił się Lobont. W 20 minucie strzału sprzed pola karnego spróbował Diego Forlan, ale bez problemu poradził sobie Rumuński bramkarz. Chwilę później Diego Milito ładnie minął na skrzydle Taddei'ego i dwukrotnie uderzał na bramkę gości, ale dwukrotnie bronił Lobont. W 30 minucie ładną piłkę w pole karne Interu zagrał Totti, ale uderzenie Boriniego było bardzo słabe. Trzy minuty później Diego Forlan dostał piłkę na dziesiątym metrze, ale strzał z woleja nie wyszedł Urugwajczykowi. W 36 minucie na strzał z 16 metra zdecydował się Nagatomo, ale piłka przeleciała nad poprzeczką. W samej końcówce Totti uderzał jeszcze z rzutu wolnego, ale piłka poleciała w trybuny.
Druga połowa rozpoczęła się od ataków Rzymian. Już w 46 minucie Osvaldo znalazł się z piłką w polu karnym, ale w sytuacji "sam na sam" lepszy okazał się Julio Cesar. Chwilę później strzału sprzed pola karnego próbował Taddei, ale przestrzelił. W odpowiedzi Miltio, który główkował niecelnie po świetnym dośrodkowaniu Sneijdera. W 56 minucie z rzutu wolnego po drugiej stronie boiska gola szukał Pjanić, ale piłka przeleciała nad bramką. Trenerzy obu ekip zdecydowali się na pierwsze zmiany w 59 minucie. Na boisku pojawili się Zarate i Gago. Chwilę później jeszcze Jonathan w zespole Interu. Już w 64 minucie dał o sobie znać Zarate, który wypracował sobie dobrą okazję do strzału, ale piłka minimalnie minęła się ze słupkiem. Trzy minuty później na uderzenie sprzed pola karnego zdecydował się Sneijder, ale po raz kolejny nie myli się Lobont. Inter szturmował bramkę gości. Próbował w 74 minucie znów Sneijder, chwilę później znów Zarate, ale obaj nie mogli trafić w bramkę. W 77 minucie sprzed pola karnego uderzył Forlan, ale piłka minimalnie minęła się z poprzeczką. Trenerzy zdecydowali się wtedy na kolejne zmiany. Enrique wstawił na boisko Borriello, a Gasperini... Muntariego. I to za Forlana! W 86 minucie Sneijder doszedł do kolejnej okazji. Strzał Holendra wybija z linii bramkowej obrońca "Wilków". W samej końcówce doliczonego czasu gry okazję miał znów Sneijder. Jednak znów ze strzałem Holendra poradził sobie Lobont.
Inter wciąż bez zwycięstwa. W meczu 3. kolejki Serie A Nerazzurri zaledwie remisują z AS Romą. Nic dziwnego więc, że piłkarzy pożegnały gwizdy z trybun. Gasperini znów zadziwia. Wystawił trójkę obrońców na to spotkanie, a pod koniec Inter grał jednym napastnikiem!
Inter-As Roma 0-0
Inter Mediolan: Julio Cesar; Lucio, Samuel, Ranocchia; Nagatomo, Zanetti, Cambiasso, Sneijder, Obi (62. Jonathan); Forlan (79. Muntari), Milito (59. Zarate).
Ławka rezerwowych: Castellazzi, Bianchetti, Pazzini, Castaignos.
Trener: Gian Piero Gasperini
AS Roma: Stekelenburg (18. Lobont); Taddei, Kjaer, Burdisso, Perrotta; De Rossi, Pizarro (59. Gago), Pjanic; Borini (78. Borriello), Totti, Osvaldo
Ławka rezerwowych: Heinze, Bojan, Cassetti, Rosi.
Trener: Luis Enrique
Żółte kartki: Lucio, Kjaer
Arbiter: Paolo Mazzoleni
Komentarze (120)
wielka szkoda, że zamiast czarnego LamparDa nie wszedł Pazzini.<br />
Szkoda tego strzału Zarate.<br />
Pozdr.
<br />
Muntar za Forlana hahahaha
Kontra wyprowadzana przez Forlana, a po drugiej stronie boiska tylko Milito - gdzie wsparcie? <br />
Dlaczego on nie wstawia Pazzo<img src="/files/emoticons/35" alt="
Poza tym nadal widac, ze 3 obroncow sie NIE SPRAWDZA! GG mial byc podobno dobry taktycznie, ale widze, ze jest gorzej, niz za Leo. Podsumowujac - ciezko szukac optymizmu: obrona niepewna, srodek niekreatywny, a atak nie potrafi wykonczyc akcji...