Po wczorajszym pewnym zwycięstwie w 1/8 Pucharu Włoch nad Benevento, kilku zawodników Nerazzurrich udzieliło krótkich wywiadów.
Daniele Padelli:
- Jestem szczęśliwy - to był świetny występ naszej drużyny. Dobrze się spisaliśmy, szczególnie w pierwszej połowie i jesteśmy szczęśliwi, ponieważ był to bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu. - powiedział dla Inter TV.
- Byliśmy bardziej skuteczni w tym meczu niż przed rokiem przeciwko Pordenone, kiedy nie zdobyliśmy bramki, mimo że mieliśmy około 500 szans [śmiech].
- Nasz występ był dobry, ponieważ strzeliliśmy wiele bramek, nawet jeśli straciliśmy dwie. Nigdy nie jest miło tracić bramki. Musiałem być gotowy i nie było to łatwe, ponieważ przez dłuższy czas nie grałem.
Zakończył komentując kolejny mecz w Pucharze Włoch, gdzie przeciwnikiem będzie Lazio Rzym.
- Wiemy, że jest to ważny turniej i wygrywając kilka spotkań, mamy szansę wygrać trofeum, którego Inter nie wygrał przez długi czas. Musimy zrobić wszystko, aby wygrać jesteśmy w pełni świadomi tego faktu.
Dalbert
- Wiemy, że wszystkie zespoły we Włoszech mają jakość i dotyczy to również Benevento. Obie drużyny dobrze prezentowały się pod względem fizycznym i technicznym, ale to nam udało się utrzymać pozytywny wynik.
- Wszyscy jesteśmy bardzo szczęśliwi i ciężko pracowaliśmy podczas zimowej przerwy. Ważne jest, aby Luciano Spalletti mógł liczyć na wszystkich. Czułem trochę zmęczenia, ale dużo pracowałem podczas przerwy zimowej, żeby przygotować się do tego meczu. - wyjaśnił Brazylijczyk w wywiadzie dla Inter TV.
Dalbert zdobył także swój pierwszy gol dla Nerazzurrich i świętował ten moment.
- Ciężko nad tym pracowałem i dziękuję wszystkim naszym zawodnikom oraz mojej rodzinie.
Na koniec powiedział: - Naszym celem jest, aby dobrze sobie radzić w każdym meczu. Chcieliśmy dzisiaj wygrać i przejść do następnej rundy, teraz musimy skupić się na kolejnym spotkaniu.
Antonio Candreva
- Podeszliśmy do tego pojedynku z właściwym nastawieniem. Ważne jest, aby być gotowym: Inter jest ważnym zespołem i chcemy osiągnąć finał w tym turnieju. Dzisiejszy mecz był trudny i teraz myślimy już tylko o kolejnym spotkaniu w lidze. - powiedział dla Inter TV po meczu na Stadio Giuseppe Meazza.
- Wiedzieliśmy, że musimy podejść do tego meczu w najlepszy możliwy sposób, aby uniknąć popełnienia tych samych błędów, które popełniliśmy w zeszłym sezonie przeciwko Pordenone.
Zakończył: - Zwycięstwo jest dobre dla zespołu, a teraz przygotujemy się w najlepszy możliwy sposób na mecz przeciwko Sassuolo.
Andrea Ranocchia
- To nie było łatwe spotkanie ze względu na brak wsparcia ze strony kibiców, ale zagraliśmy dobre spotkanie i dlatego musimy być zadowoleni z siebie. Granie przy pustych trybunach było dziwne, ale przygotowywaliśmy się również do tego. - powiedział po meczu.
W dniu dzisiejszym, Ranocchia wystąpił po raz pierwszy w tym sezonie, co bardzo go uszczęśliwiło.
- Jestem profesjonalistą i zawsze jestem gotowy. Cieszę się, ponieważ gra w tych barwach jest dla mnie przyjemnością, bez względu na to, czy trwa to godzinę, czy sekundę. Mamy silną grupę zawodników i musimy to udowodnić. Musimy walczyć o jak najwyższe miejsce w lidze i spróbujemy dotrzeć do finału Pucharu Włoch.
Ranocchia, który niedawno świętował osiem lat w klubie, ma tylko sześć miesięcy na podpisanie nowego kontraktu, ale przyznaje, że jest spokojny o swoją sytuację.
- Wciąż mam kilka miesięcy na mojej umowie, a potem porozmawiam z klubem o przyszłości. Jestem spokojny i będę nadal robić to, co potrafię.
Zakończył rozmowę, mówiąc o Lautaro Martinezie i Mauro Icardim, którzy wpisali się w tym meczu na listę strzelców.
- Icardi? On jest kapitanem, bardzo dużo osiąga i to normalne, że o nim rozmawiamy. Przywykłem do słuchania o nim.
- Lautaro? Dobrzy gracze potrafią grać w dowolnej roli w dowolnym systemie. On zawsze reagował pozytywnie na wszelkie zmiany, tak jak zresztą każdy w tej drużynie.
Komentarze (1)