"Niefart, Stefan." - te słowa wypowiedziane przez "Wąskiego" w filmie "Kiler-ów 2-óch" idealnie pasują do dzisiejszego losowania par 1/8 Ligi Europy. Interowi zdecydowanie nie dopisało szczęście i przed ekipą Antonio Conte bardzo trudne zadanie, a właściwie zadania, w walce o ćwierćfinał.
No właśnie, z kim przyjdzie zmierzyć się Nerazzurrim?
Getafe CF, bo o tym zespole mówimy, jest być może w najlepszej dyspozycji sportowej, jaką aktualnie można wykrzesać z kadry tej drużyny. Trener Jose Bordalas swój projekt realizuje od 2016 roku, kiedy to objął stery klubu z przedmieść Madrytu. Jednak Azulones - "Niebiescy" (bo taki przydomek noszą piłkarze Getafe) nie zamierzają być jedynie kopciuszkiem i tłem dla wielkich rywali z Madrytu, jak Real czy Atletico. Bordalas wymyślił sobie, że zrobi z tej drużyny konkurencyjny w Hiszpanii i Europie klub, i kurczowo się tego pomysłu trzyma.
Kiedy Hiszpan przejmował drużynę w 2016 roku, to Getafe znajdowało się w ogromnym kryzysie i grali wtedy w drugiej lidze. Już sezon później awansowali do La Liga i od razu uplasowali się na 8. miejscu w tabeli. Rok później kampanię zakończyli na piątej lokacie i to pozwoliło im grać w obecnym sezonie w Lidze Europy.
Aktualna sytuacja
Cały obecny sezon dla Getafe wygląda znakomicie, na krajowym podwórku zajmują aktualnie 5. miejsce i wydaje się, że ponownie uda im się zakończyć na lokacie promującej awansem do europejskich rozgrywek.
Z resztą, Getafe nie jest - wbrew pozorom - debiutantem w pucharach Starego Kontynentu. Przed ogromną zapaścią, która dopadła klub, Azulones grali w sezonie 2007/2008 w Pucharze UEFA i odpadli dopiero w ćwierćfinale, gdzie pokonał ich... Bayern Monachium! Przygoda z Ligą Europy w 2010 roku wyglądała już dużo gorzej, ponieważ Getafe zakończyło swój udział na fazie grupowej rozgrywek.
W tym sezonie piłkarze Jose Bordalasa nie mieli problemów z wyjściem z grupy C, chociaż trzeba przyznać, że przeciwnicy wcale nie należeli do najłatwiejszych (jak na warunki Ligi Europy). Getafe okazało się gorsze jedynie od FC Basel, a w grupowej tabeli uplasowali się właśnie za plecami szwajcarskiego klubu.
Hiszpanie także mogą narzekać na wyniki losowania. W 1/16 pucharu już trafili na półfinalistę zeszłorocznej Champions League. Ku zaskoczeniu wszystkich, Ajax nie okazał się godnym rywalem dla zawodników Bordalasa i w dwumeczu Azulones wygrali 3-2. Wczorajszy mecz rewanżowy w Amsterdamie zakończył się przykrym incydentem, a właściwie skandalem. Chuligani drużyny z Holandii (Niderlandów) zaatakowali sektor drużyny przyjezdnej, na którym znajdowały się m.in. rodziny i dzieci piłkarzy Getafe.
W 1/8 Hiszpanie znowu staną przed trudnym zadaniem, a na ich drodze do finału Ligi Europy pojawił się jeden z faworytów do wygrania całych rozgrywek - Inter Mediolan.
Jakie wyniki typujecie?
Mecze pomiędzy Interem i Getafe odbędą się 12 marca we Włoszech oraz 19 w Hiszpanii.
Komentarze (7)
Zmiatamy, rz, yy, jest pierwsze p...cie i oni k...wa nie zyja.
Jest pierwsze p...cie i potem k...wa, s, rz, yy i potem. iii, no...
zreszta to ja juz powiem pozniej...