
Przedstawiamy wypowiedzi Mauro Icardiego, Joao Mario oraz Gary'ego Medela, którzy udzielili wywiadów tuż po ostatnim gwizdku sędziego w meczu z Pescarą.
Mauro Icardi: To nie jest zwycięstwo uzyskane przeze mnie, to przede wszystkim praca całego zespołu. Sam nie mogłem wygrać. Punkt zwrotny? Ciągle jesteśmy na początku, rozegraliśmy dopiero trzy spotkania. Musimy wygrywać. Jesteśmy wielkim zespołem, który został stworzony do wygrywania i to jest nasz cel. Jestem napastnikiem, więc jeśli strzelam i wygrywamy, to wszystko jest dobrze. Lubię, kiedy mamy piłkę cały czas przy nodze. Gra ciągle na połowie rywala jest ryzykowna. Myślę, że zrobiliśmy dzisiaj wszystko, o co prosił nas trener.
Joao Mario: Najważniejsze jest zwycięstwo. Jestem zadowolony z trzech punktów oraz mojego debiutu w Serie A. Liga włoska różni się od portugalskiej. Jest tutaj wiele bardzo dobrych zespołów i żeby wygrywać, trzeba wspiąć się na najwyższy poziom. Oglądałem spotkanie z Palermo, lecz dzisiaj pierwszy raz mogłem zagrać. Nie mogę się doczekać pojedynku z Juventusem. Mam nadzieję, że wygramy.
Gary Medel: Wszyscy zawodnicy, którzy wybiegli dziś w pierwszym składzie, a także Ci, którzy siedzieli na ławce mają dużą jakość. Ważną rzeczą jest, aby pracować i rozwijać się razem. Inter to wielki zespół. Na boisko musimy wychodzić z sercem do gry, głową oraz jakością. Pescara miała dzisiaj swoje okazje, ale my stworzyliśmy sobie ichró więcej i wygraliśmy. Trener powiedział nam, że mamy zaatakować w jakikolwiek sposób. Jesteśmy szczęśliwy, że przywieziemy trzy punkty do Mediolanu. Teraz Liga Europy, następnie Derby Włoch. Będziemy ciągle poprawiać się i rozwijać.
Komentarze (3)
dokładnie tak
https://www.youtube.com/watch?v=9vyBaNIb5ho
Tak mi się skojarzyło
Żartowniś z niego. Przecież gdyby ten facet chociaż minimalnie przyłożył się do rozegrania i przytrzymał piłkę, zastawił się, klepnął, to nasz gra z od razu weszła by na wyższy poziom.