
Po zwycięstwie nad Hellas Verona dla dziennikarzy chwilę czasu na rozmowę znaleźli Andrea Ranocchia, Rolando, Danilo D'Ambrosio oraz Jonathan. Oto, co mieli do powiedzenia:
Ranocchia: Bardzo dziękuję za pochwałę mojej gry. Dzisiejsze zwycięstwo jest dla nas bardzo ważne. Już przed meczem mówiłem, że nasz los jest w naszych rękach i to od naszego występu zależeć będzie końcowy rezultat. Tak też się stało, mecz był trudny, jednak to my zakończyliśmy go jako zwycięzcy.
Karny na za faul na Tonim? Luca był bardzo trudny do upilnowania, jednak w tej sytuacji nie miał racji. Sędzia świetnie poprowadził dzisiejsze spotkanie i nie popełnił żadnego błędu.
Czy zagrałem dziś poprawnie? Powrót do gry po tak długiej przerwie jest zawsze bardzo trudny. Gdy byłem rezerwowym, to wiedziałem, że w końcu dostanę szansę występu, a wtedy muszę być gotowy na 100%. Cieszę się, że wróciłem do pierwszego składu i teraz mam zamiar dawać z siebie 150%, by trener zawsze brał mnie pod uwagę przy ustalaniu wyjściowych jedenastek.
Inter obecnie na czwartym na 4. miejscu w tabeli? Bardzo nas to cieszy. Po raz kolejny nie straciliśmy dziś bramki i jesteśmy obecnie w świetnej formie. Nie możemy jednak osiąść na laurach, bo przed nami jeszcze wiele spotkań, które trzeba wygrać.
Rolando: By wygrywać mecze takie jak ten potrzebna jest solidna obrona. O wiele łatwiej gra się, gdy wiesz, że nie straciłeś bramki i nie musisz gonić wyniku. Nam się to dzisiaj udało i cieszę się z tego powodu.
Rozumiem, że niektórzy nie są do końca przekonani co do moich umiejętności, ponieważ w Napoli nie szło mi najlepiej. Jednak w Interze wszystko się zmieniło. Trener i inni gracze bardzo mi pomogli, dzięki czemu teraz jestem w świetnej formie.
D'Ambrosio: Dzisiejsze zwycięstwo jest dla nas bardzo ważne. Rozegraliśmy świetne spotkanie i zdołaliśmy wywieźć trzy punkty z trudnego terenu. Ja miałem dziś ułatwione zadanie, gdyż Hellas nie rozgrywał za dużo akcji moją stroną boiska. Liczy się jednak to, że jako drużyna zagraliśmy dziś świetne spotkanie.
Komu chce zadedykować swój debiut od pierwszej minuty? Mojemu bratu i dziewczynie. Gdy zaczynasz spotkanie w wyjściowej jedenastce, to czujesz się zupełnie inaczej, niż gdy wchodzisz na boisko w trakcie meczu. Na zawsze zapamiętam jednak mój debiut w Derby D'Italia przeciwko Juventusowi.
Jonathan: To było bardzo ważne zwycięstwo, gdyż w tabeli Hellas był tuż za nami w wyścigu o występ w Europie. Teraz musimy jeszcze powiększyć naszą przewagę nad Parmą. Jesteśmy zadowoleni z naszej obecnej formy i wyników. Mam nadzieję, że będziemy w stanie grać tak już w każdym spotkaniu. Nie możemy oglądać się na innych i sami musimy wygrywać, jednak liczę na to, że jutro Fiorentina straci punkty w meczu z Chievo.
Jestem bardzo zadowolony ze swojego dzisiejszego występu, jednak najważniejszy jest fakt, że zagraliśmy dziś świetnie jako drużyna. Zawodnicy Hellas nie kryli mnie dziś tak dobrze, dlatego miałem więcej wolnego miejsca do ataku.
Podanie od Hernanesa było wyśmienite. Krzyczałem do niego by podał mi piłkę, ale gdy byliśmy już w szatni to Hernanes powiedział mi, że nie musiałem tego robić, bo mnie widział. Powiedział mi również, że na początku jego zamierzeniem był strzał na bramkę, jednak nie było ku temu dogodnej sytuacji, dlatego piłka powędrowała w moją stronę. Jego podanie było genialne i pozwoliło mi zdobyć gola. Hernanes jest dla bardzo ważnym graczem naszego zespołu. Z nim w składzie nie przegraliśmy jeszcze żadnego spotkania.
Komentarze (9)
Pozdr.