
Ostatnio mówiło się, że 26 letniemu napastnikowi najbliżej do jego byłego klubu, aktualnego Mistrza Włoch, Interu Mediolan. Sam zawodnik przyznaje, że przez święta podejmie decyzje o tym, czy pozostać we Włoszech. Jeżeli Macedończyk nie zdecyduje się opuścić Półwyspu Apenińskiego, najpewniej klubem, który go najmie będzie Inter.
Jeśli jednak Pandev wybierze pracę poza granicami Italii, wtedy może podpisać kontrakt z Sewillą bądź Zenitem. Hiszpanie gwarantują Goranowi regularną grę, natomiast Rosjanie mają nadzieję, że ich lukratywna oferta skusi bramkostrzelnego napastnika.
Wydaje się więc, że wszystko zależy od samego Pandeva...
Komentarze (23)