
Wygląda na to, że po kilku latach doszło w końcu do zgody między Marco Materazzim i Zinedine Zidane'm. Wczoraj obydwaj piłkarze przypadkowo spotkali się w mediolańskim hotelu, w którym zatrzymała się drużyna Realu Madryt.
Materazzi udał się tam w celu odwiedzenia byłego trenera naszej ekipy - Jose Mourinho. Zidane natomiast pracuje obecnie dla zespołu Królewskich. Popularni Matrix i Zizou natknęli się na siebie po raz pierwszy od pamiętnego finału mistrzostw świata z 2006 roku.
Według doniesień włoskiej prasy początkowo przywitali się oni w bardzo zimny sposób, jednak później odbyli ze sobą krótką rozmowę, jej efekt był taki, że obydwoje uściskali się na pożegnanie.
Komentarze (10)