
Remis 0:0 w Lipsku w meczu Holandii z Francją. Obie drużyny są praktycznie pewne awansu jako, że ten rezultat sprawił, że Polska na pewno zajmie ostatnie miejsce w grupie D. W ostatniej kolejce Holandia zmierzy się z Austrią, a Francja z Polską.
Już w pierwszej minucie Jeremie Frimpong mógł otworzyć wynik strzałem z pola karnego, lecz kapitalnie interweniował Mike Maignan. Pod koniec pierwszego kwadransa gry Francuzi mieli najgroźniejszą sytuację w meczu. Marcus Thuram stojąc tyłem od bramki zagrał piłkę do wybiegającego Adriena Rabiota, jednak zawodnik Juventusu nie zdecydował się na strzał mając tylko bramkarza Holandii przed sobą i odegrał piłkę do Antoine Griezmanna, a ten nie trafił w piłkę, a następnie się poślizgnął tracąc piłkę. Minutę później Griezmann mógł się zrehabilitować, lecz nie wykorzystał podania od N'Golo Kante i uderzył obok bramki. Holendrzy odpowiedzieli strzałem Gakpo zza pola karnego, lecz ponownie górą był Mike Maignan.
W drugiej połowie na groźny strzał musieliśmy poczekać aż do 60. minuty, gdy Marcus Thuram przyjął sobie piłkę na 20 metrze od bramki, a następnie uderzył obok prawego słupka Verbruggena. 5 minut później szybka wymiana podań przez Francuzów, Marcus Thuram odegrał piętką do wchodzącego w pole karne Ousmane Dembele, skrzydłowy był zmuszony odegrać piłkę do N'Golo Kante, a ten z pierwszej piłki podał do wychodzącego sam na sam Antoine Griezmanna, lecz podobnie jak w pierwszej połowie, napastnik Atletico Madryt znów nie był w stanie wykończyć 100% sytuacji. W 69. minucie piłka w końcu wpadła do siatki. Strzał Memphis Depaya odbił Maignan, ale wprost pod nogi Xaviego Simonsa, który uderzył piłkę w róg bramki, lecz niemal natychmiastowo mieliśmy podniesioną chorągiewkę sędziego liniowego. Denzel Dumfries stał na linii strzału będąc w pozycji spalonej i z tego powodu bramka nie została uznana. W ostatnich 20 minutach nie mieliśmy już groźnych sytuacji i mecz zakończył się bezbramkowym remisem.
To mogło być 1:0 dla Holandii, ale...
— TVP SPORT (@sport_tvppl) June 21, 2024
🔴📲 Oglądaj #NEDFRA 👉 https://t.co/y2bL9DQezo pic.twitter.com/6jKR4Ekfz5
Trzech z czterech zawodników Interu pojawiło się na murawie w tym meczu:
Stefan de Vrij rozegrał pełne 90 minut. Jako jedyny skutecznie przeszkadzał w najgroźniejszej akcji Francuzów w tym meczu, gdy Griezmann i Rabiot stanęli sam na sam z bramkarzem Verbruggenem.
Denzel Dumfries zagrał 90 minut, podobnie jak w przypadku De Vrija był bezbłędny w defensywie, lecz nie był w stanie mocno wpłynąć na akcje ofensywne zespołu.
Marcus Thuram rozegrał 75 minut na środku ataku wobec urazu Kyliana Mbappe i był to zdecydowanie lepszy występ napastnika Interu niż w meczu z Austrią. Tikus brał na siebie rozgrywanie akcji i miał udział w najgroźniejszych akcjach Trójkolorowych lecz nieskuteczność Griezmanna zadecydowała o braku goli dla Francuzów.
Benjamin Pavard tak jak w meczu z Austrią cały mecz spędził na ławce rezerwowych.
🖤🤩💙#ForzaInter #EURo2024 pic.twitter.com/drC2ckOXsK
— Inter ⭐⭐ (@Inter) June 21, 2024
Komentarze (1)