genoą z 2 zwycięstwami ma szansę na utrzymanie xd
jakby słabi nie byli to nawet za najlepszych lat nie dajemy im rady
symulki
murowanie, liczenie na kontry, dużo fauli
juve to też gra akurat jak słabeusz
na wszystkich się wykładamy
więc może będzie odmiana na kimś silnym
na słabszych się wykładamy
conte by już dawno z czerwoną kartką siedział
Może to dobrze, że gramy z Juventusem teraz
inzaghi nie wygląda na niezadowolonego
Correa fajnie w polu karnym zagrał (w skrócie przynajmniej), chciałbym go widzieć w podstawie z 3 mecze pod rząd
Mogło, ale nie było. Tak jak nas wyrolowali z Juvenstusem dając im karnego w 90 min
wolałbym porażkę z Torino i jakiś progress od dzisiaj
natomiast 1 pkt w jedna czy druga strone nie ma znaczenia, gdy drużyna gra regularnie i pewnie
no remis z Torino to fart
correa ładnie
Akurat o Torino też nie piszmy bo równie dobrze mogło być dla nich 2-0
i nie byłoby tematu straconej bramki
to jest JEDYNY skuteczny schemat
wrzutka Perisica na wysokiego zawodnika Interu XD jak zwykle
przy normalnej dyspozycji i z Torino i z Fiorentiną powinniśmy strzelić 2 gole więcej
gorzej, że przód się zaciął
nie może być tak że przy 5 zdrowych napastnikach nie ma żadnego pomysłu jak strzelać bramki
to, że mt tracimy gola nie byłoby dramatem, bo dużo ich nie tracimy
naprawić atak, to że defensywa kuleje w tym sezonie to wiadomo od początku sezonu
i co powinni z tym zrobić teraz?
tam było z 7 zawodników
gol dla fiorentiny to wstyd dla defensywy Interu
widzę, że lautaro zaliczył kolejnego centymetrowego spalonego, szkoda, to akurat pech
tak samo jak nie byłem optymistą, jak jesienią robiliśmy punkty hurtem, tak teraz nie będę się załamywał, bo ich nie robimy
nie widzę dobrej gry, nikt jej nie widzi, ale każdy mecz to osobna historia
to mnie o wiele bardziej martwi niż kilka głupich remisów
widać jasno, że Inzaghi nie ma pojęcia ocb
widzisz jakikolwiek progressu Inter przez ostatnich 7 meczów?
Liczy się to co na koniec, do końca daleko
-15 za Conte przy słabszej konkurencji (i bez Lukaku/Hakimiego) to kryminał
76 pkt, pewnie 3 miejsce
4-4-1
obstawiam, że z 16 pkt Inter jeszcze zrobi
teraz też jest, z tą różnicą, że punktujemy gorzej
gra była niestrawna
ja pamiętam jak mnie zęby bolały jak grał Inter za Conte, drżenie o wynik z bolkami, bo ustawialiśmy się defensywnie na każego, no ale zawsze 1-0 wbiliśmy
skład jest słabszy i nikt nie oczekiwał, że Inzaghi zrobi 91 pkt
nie ma i to jest główny problem
Gówniana, ale lepiej było wygrywać. Teraz jest gówniana i nie ma zwycięstw
tylko teraz mniej tego farta
no więc gra była gówniana wtedy też
czerwona Insigne + karny xd
ale mecz był wyrównany
i też na farcie
z Napoli też bodaj 1-0
no ale takich spotakań było więcej
a teraz dostaliśmy nawet karnego z Atalantą i remis
Nie nie nie, porównywanie akurat jest właśnie dobre. Inzaghi ma ten sam sztab. Te same sposoby trenowania i wgl
natomiast to był jedyny zawstydzający mecz
a Atalanta miała po prostu mega pecha
że Conte rozpracował system itp
to było niezasłużone zwycięstwo o czym pisałem, za co mnie jechano
graliśmy piach jak dziś, ale docisnęliśmy kolanem
pamiętam rok temu piach z Atalantą i Skriniar na 1-0 bodaj po rzucie rożnym
i to jest różnica
a teraz 1-1 po gównianej grze
Zresztą bezsenzowne jest porownywanie druzyn, ktore mają inne składy
rok temu było po 1-0 przy gównianej grze
Może faktycznie jest coś w tym że drużyny Szymona nie dojeżdżają na koniec już
My nawet ostatnio zawsze coś strzelimy, dziś, ostatnio z Torino, tylko, że przy okazji sami coś tracimy
Teraz to Dzeko z 2 metrow przenosi nad poprzeczką
za Inzaghiego nikt nie zrobił progressu, a wielu zrobiło regres, można ewentualnie wspomnieć o Perisicu, ale to bardziej kwestia jego walki o kontrakt, bo skilla to on zawsze miał, gorzej z motywacją
Lub gdzieś wciśnie tyłkiem nawet
Teraz nikogo takiego nie ma kto weźmie piłkę, odwroci się, przeleci pół boiska i strzeli gola
1,4 na mecz, słabawo
prościej można liczyć, w rundzie rewanżowej zrobiliśmy 14 pkt w 10 meczach
Mało to było wynikow po 1:0?
Inter za Conte też miał słabe okresy, ale Lukaku wygrywał mecze w pojedynkę
nigdy się tego nie dowiemy
Na 7 jeszcze lepiej
Czy myślisz, że Inzaghi mając do dyspozycji skład z zeszłego roku zaliczyłby taki regres jak teraz?
na 7 chyba
Fakty są takie że na ten moment na 6 meczów w lidze Inter wygrał RAZ
pozostaje wygrana na anfield jako wspomnienie sezonu i można zamykać
natomiast w Serie A zjazd kompletny
jest bez znaczenia, Inter grał równie słabo jak za Conte
Sądzę, że wyjście z grupy jest lepsze niż nie wyjście
efekt był taki że z dwumeczu Inter wygrał z Gladbachem, zremisował z Szachtarem i przegrał z Realem
mołdawia ograła Real
grupa
I jaki efekt był?
sądzisz że Conte by odpadł z mołdawią?
miał gladbach zamiast mołdawii
czyli wywalił się na ryj remisując
a rok wcześniej ograł 5-0
z Donieckiem nie wywalił się na ryj tylko zremisował
Też Donieck z którym właśnie wywalił się na ryj
Slavie
A kogo miał Conte, weź przypomnij
w grupie z DONIECKIEM i MOŁDAWIĄ
dalej niż conte XD