
Mario Balotelli wczorajszego meczu nie może zaliczyć do udanych. Piłkarz prezentował się grubo poniżej swych możliwości, jednak znamy już powód takiej gry młodego Włocha.
Balotelli grał wczoraj z gorączką 38°C! Oprócz tego, piłkarz miał problemy jelitowe, jednak Jose Mourinho ani myślał zdejmować Super Mario z placu gry. Można wręcz było odnieść wrażenie, że Balotelli jest na boisku w ramach kary, co nie wyszło na dobre zarówno piłkarzowi, jak i całej drużynie.
Podczas meczu można było zauważyć, iż kilka razy zarówno Samuel Eto'o jak i Maicon podchodzili do Balotelliego sprawdzając jak młody Włoch się czuję i dodawali mu otuchy.
Nawet Javier Zanetti chciał, by Mario Balotelli został zmieniony przez Ricardo Quaresmę, Portugalczyk faktycznie pojawił się na boisku, ale w zamian za... Dejana Stankovicia.
Komentarze (29)
pozdr.
<br />
<img src="/files/emoticons/15" alt="<forza>" />