
Daniele Adani, były obrońca Interu Mediolan, ocenił letnie ruchy transferowe klubu. W rozmowie ze stacją SportMediaset podkreślił, że choć sprowadzeni piłkarze są interesujący, to sam kierunek działań pozostaje dla niego niejasny.
- Okno transferowe Interu było trudne do zrozumienia dla kibiców. W jednej chwili interesują się jednym zawodnikiem, a potem pojawia się ktoś inny. Interesują się obrońcą, który trafia do Liverpoolu, a potem nikt nie dołącza do drużyny. Chcą Lookmana, a podpisują pomocnika – komentował Adani.
Inter tego lata pozyskał Manuela Akanjiego (31 lat, z Manchesteru City), a także młodych zawodników: Petara Sucicia, Luisa Henrique, Ange-Yoana Bonny’ego i Andy'ego Dioufa. Do pierwszej drużyny dołączył również Francesco Pio Esposito.
- Podobają mi się niektórzy z nich, szczególnie Diouf, który wygląda na dobrego gracza. Ale muszę powtórzyć: nie rozumiem tej strategii, nie została wyjaśniona. Chciałbym też wiedzieć, w jakim stopniu Chivu miał wpływ na te transfery – dodał były obrońca.
Komentarze (5)