Ricardo Alvarez potwierdził, że skręcenie kostki w meczu z Romą to nic poważnego. Piłkarz opuści dwa mecze swojej reprezentacji, ale szybko wróci do zdrowia.
- Wracam do Mediolanu i czuję się coraz lepiej. Moja kontuzja nie jest poważna. Moim największym zmartwieniem jest opuszczenie spotkań mojej reprezentacji.
Komentarze (1)