
Inter zremisował sobotni mecz z Bologną, co sprawiło, że Nerazzurri stracili miejsce na fotelu lidera Serie A. Teraz stawce przewodzi lokalny rywal, AC Milan, który wywalczył zwycięstwo po zaciętym meczu z Genoą.
O obecnej sytuacji wypowiedział się znany dziennikarz, Fabrizio Biasin. W najnowszym odcinku programu Pressing ekspert powiedział:
- Czułem się okropnie, w 13. minucie pierwszej połowy prowadzisz 2:0, a potem wyrównanie przychodzi po dwóch poważnych błędach. To naturalne, że czujesz się źle i wracają wszystkie duchy przeszłości. Ale czas też pomyśleć o tym szerzej. Jeszcze do przedwczoraj powiedzielibyśmy, że Inter gra na najwyższym europejskim poziomie. Inter rozegrał do tej pory 10 meczów, wygrał siedem, zremisował dwa i przegrał jeden.
- Inter ma najlepszy atak i najlepszą obronę w lidze, są na drugim miejscu, a drużyna z pierwszego miejsca została pokonana 5:1, więc szczerze mówiąc nie widzę tragedii. Inzaghi nie popełnił błędów w wyborze składu. Gdyby popełnił, to po 13 minutach nie wygrywałby 2:0. Nie wiem dlaczego, ale zawsze czeka się na potknięcie Simone Inzaghiego. Na szczęście w tym sezonie zdarzyło się to tylko dwa razy, bo w innych wypadkach Inter sieje zniszczenie.
Komentarze (7)
świetne podejście
Ojj, dobrze powiedziane!
A najlepsi są eksperci którzy w marcu zwalniali już Simone (i kilka razy wczesniej) , teraz znów mowią mu Co ma robić. To jest żałosne
Pewnie to wina braku koncentracji lub zbytniej pewności siebie.
W każdym razie mamy problem dość poważny do rozwiązania.
- wydrukować,
- oprawić,
- powiesić na ścianie obok monitora