
Inter Mediolan przegrał 3:0 z Rubinem Kazań. Bramki dla gospodarzy strzelali Karadeniz oraz dwie Rondon.
Początek meczu zaczął się od bardzo mocnego uderzenia w wykonaniu gospodarzy. Już w 2. minucie zawodnicy Rubina wyszli na prowadzenie. Zamieszanie w polu karnym wykorzystał Karadeniz. Po stracie bramki zawodnicy Interu zaczęli grać ostro, co spowodowało groźnie wyglądającą kontuzje zawodnika gospodarzy – Eremenki. Bezradność piłkarzy Interu potwierdził strzał Romanó po którym piłka zamiast w bramkę poleciała na aut. Niestety poza dwoma żółtymi kartkami dla gości więcej nic ciekawego w pierwszej połowie się nie wydarzyło i nie zobaczyliśmy więcej bramek.
Początek drugiej połowy wyglądał bardzo podobnie jak większość pierwszej odsłony gry. W przerwie trener Interu postanowił dokonać dwóch zmian. Jak się okazało w trakcie meczu nawet te zmiany nie zmieniły znacząco postawy piłkarzy gości. Stroną przeważającą przez większość spotkania była drużyna gospodarzy. Przewagę tą udowodnili w końcówce drugiej połowy. Gdzie w 86. minucie wynik na 2:0 podwyższył Rondon. Dokładnym podaniem przy tej bramce popisał się Natcho. Gdy wydawało się, że wynik spotkania się już nie zmieni to w doliczonym czasie gry ponownie Rondon zdobył gola. W tej sytuacji asystował strzelec pierwszej bramki dla Rubina – Karadeniz. Końcowy wynik to 3:0 dla gospodarzy.
Rubin Kazań 3:0 Inter Mediolan
Bramki: 2' Karadeniz, 86' i 90+1' Rondon
Żółte kartki: Livaja, Gargano, Silvestre
Rubin Kazań: 1 Ryzhikov; 2 Kuzmin, 27 Bocchetti, 76 Sharonov, 3 Ansaldi; 66 Natcho, 6 Orbaiz; 10 Kasaev (61' Tore) , 23 Eremenko (8' Eduardo) , 61 Karadeniz; 22 Dyadyum (59' Rondon)
Trener: Berdyev
Inter Mediolan: 27 Belec; 6 Silvestre, 23 Ranocchia (73' Donkor) , 40 Juan Jesus; 42 Jonathan, 52 Romanò (46' Zanetti) , 21 Gargano, 24 Benassi, 31 Pereira; 7 Coutinho, 88 Livaja (46' Palacio)
Trener: Stramaccioni
Sędzia: Skjerven
Komentarze (58)
dzięki za informacje<br />
Pereira też słaby<img src="/files/emoticons/35" alt="
Pozdr.
<img src="/files/emoticons/15" alt="<forza>" />
<br />
Anyways, patrząc tak po komentarzach niektórych idiotów tutaj to aż się żyć odechciewa i wstyd mi że wśród polskich tifosich Interu jest tylu debili. Weź że jeden z drugim się zastanów zanim co napiszesz, albo grzmotnij mocno w czajnik, sobie nie pomożesz ale przynajmniej inni beda mieli atrakcje <img src="/files/emoticons/10" alt="
<br />
Inter nigdy przenigdy nie będzie przyjaznym miejscem dla juniorów <img src="/files/emoticons/10" alt="
<br />
#32. Papa droga wolna <img src="/files/emoticons/10" alt="
chociaż jak się patrzy na skład, to dramatu nie było.<br />
Meczu nie widziałem, ktoś wie jak grał Silvestre? dalej padaka, wynik mówi że tak.<br />
Pozdr.
To ma być porażka ? Graliśmy dzieciakami praktycznie kilku z podstawy ,a Strama im i tak powiedział pewnie "Chować siły na parme"<br />
<br />
Ludzie to był dla naszego trenera mecz towarzyski.
Dobrze, że Strama wystawił taki skład, przynajmniej widać ile brakuje młodym do seniorów.
<br />
podzielam Twoje zdanie <img src="/files/emoticons/12" alt="