
Francuz wyraźnie nie może przekonać do siebie trenera Nerazzurrich - Jose Mourinho. Pomocnik w tegorocznych rozgrywkach Serie A rozegrał symboliczne 15 minut. Były zawodnik Romy ma kontrakt do czerwca 2009 roku, po którego wygaśnięciu będzie wolnym piłkarzem.
Plotki mówią, że Dacourtem jest zainteresowane kilka zespołów z Serie A, lecz to Bologna wydaje się być najbardziej zdecydowana w swoich działaniach. Drużyna powróciła po trzech latach do najwyższej ligi piłkarskiej w Italli, którą zaczęła od zwycięstwa z AC Milanem.
Bacznie sytuację obserwuje Bordeaux z Ligue 1, który ma zamiar włączyć się do rywalizacji w odpowiednim czasie.
Komentarze (10)