
W związku z dużym prawdopodobieństwem odejścia Diego Milito, Nerazzurri postanowili już zawczasu powrócić na rynek transferowy, by rozejrzeć się za ewentualnym następcą argentyńskiego snajpera.
Argentyńczyk ponoć jest już bardzo bliski podpisania umowy z tureckim Galatasaray Stambuł. Klubowi Mistrzowie Świata nie chcą pozwolić na odejście zawodnika, nie mając jednocześnie przygotowanej alternatywy, dlatego też tanią i kuszącą opcją dla zarządu wydaje się kupno Marco Borriello. Nie jest to jeszcze nic pewnego, gdyż innym kandydatem do gry w mediolańskiej ekipie jest zawodnik Juventusu Turyn - Carvalho de Oliveira, w skrócie po prostu Amauri.
Sky Sport 24 doniosło, że sam gracz nie miałby nic przeciwko zamiany Romy na Inter, wręcz przeciwnie byłby gotów na nowe wyzwania, w tym przypadku godne reprezentowanie czarno-niebieskich barw.
Komentarze (34)
Już wole zainwestować w Gilardinho, na lawę w sam raz.<br />
Choć przyznam ze napastników mamy sporo wiec nie trzeba następcy Milito, a przecież Castaignos jest,a widać, ze najlepiej czuje sie jako wysunięty napastnik. No Pandev zostanie pewnie, za Eto trzeba jakiegoś skrzydłowego albo i dwóch.
Dlaczego mamy brać niespełnionych w innych klubach "gwiazdorków" do nas,poza tym Amauri gra w "Jude",więc tym bardziej nam niepotrzebny.<br />
Borriello to samo,kolejny niespełniony gwiazdorek,jeszcze z Milanu<img src="/files/emoticons/10" alt="
Oby Milito został<img src="/files/emoticons/33" alt="
A o M. Borriello nie chce nawet słyszeć<img src="/files/emoticons/33" alt="
A tak na poważnie to nie wiem po co on nam do szczęścia <img src="/files/emoticons/16" alt="<confused>" />
po zwyciestwie w LM najlepiej by bylo jakby MM sprzedal klub albo oddal dla syna, czaje ze wiele zrobil dla klubu , duzo kasy wlozyl,ale jak bedziemy sentymentalni dobrze nie skonczymy, bo nie tedy droga, jakby trzymac na sile graczy typu Matrix Ivan itd bo wiele zrobili dla klubu niedlugo bysmy mieli drugi Milan sprzed kilku lat
A tak poważniej... nie no, o czym my gadamy? O Amaurim? O Borriello?