
Marcelo Brozović odpowiedział na kilka pytań dziennikarzy po tym, jak przedłużył umowę z klubem do 2026 roku. Chorwat jest sercem drużyny, a przedłużenie jego kontraktu ciągnęło się od dłuższego czasu. Dzisiaj kibice drużyny mogą odetchnąć z ulgą.
Od Twojego transferu do Interu minęło siedem lat, a dzisiaj rozpoczynasz nowy rozdział. Czym jest dla Ciebie to odnowienie kontraktu?
- Jestem bardzo szczęśliwy, że przedłużyłem umowę z Interem. Bardzo zależało mi na nowym kontrakcie i klub o tym wiedział. Nigdy nie chciałem rozmawiać z inną drużyną ze względu na szacunek do Interu i jego kibiców. Dziękuję klubowi i powtarzam raz jeszcze - jestem bardzo szczęśliwy. Zawsze mówiłem moim agentom, że nie będę rozmawiał z żadnym innym klubem chyba, że Inter nie będzie chciał przedłużyć umowy.
Jesteś świadkiem transformacji klubu w ostatnich latach. Czy jesteś dumny z bycia częścią tej grupy?
- Jestem bardzo dumny, że mogę być częścią tej drużyny i tego klubu, który ma tak wspaniałą historię. Gra dla Interu zawsze była dla mnie zaszczytem i przywilejem. Zawsze szanowałem i kochałem ten klub, tak zostanie już na zawsze. Bardzo dobrze dogaduję się z kolegami z drużyny oraz trenerem, cieszę się, że będę bronił barw tego klubu przez kolejne lata i nadal będę częścią projektu.
W zeszłym roku zdobyliście Scudetto, w tym roku Superpuchar Włoch. Do tego odnowiłeś teraz kontrakt. Jak bardzo pragniesz nowych celów?
- Jesteśmy zdeterminowani, aby wspólnie sięgać po najwyższe cele. Zawsze gramy o zwycięstwo, to nasz jedyny cel. Jestem pewien, że damy z siebie wszystko, aby wygrać Puchar Włoch oraz Scudetto. Codziennie będziemy pracować jeszcze ciężej, bo tylko dzięki ciężkiej pracy, wysiłkowi i determinacji na treningach można osiągnąć określone cele.
Jesteś jednym z idoli kibiców Nerazzurrich, którzy z niecierpliwością czekali na Twoje odnowienie kontraktu.
- Mam świetne relacje z kibicami Interu, którzy zawsze mnie kochali. Nie mogę się doczekać powrotu na boisku i wspólnej celebracji razem z nimi.
Komentarze (2)
Tak to widze.Nawet remis nic nikomu nie daje tym ze tylko nas realnie wylacza z gry. Juve de facto nie grozi ani mistrz ani strata CL