
Kapitan Union Saint-Gilloise, Christian Burgess, wziął udział w konferencji prasowej przed meczem Ligi Mistrzów z Interem Mediolan, towarzysząc trenerowi Davidowi Hubertowi. Angielski obrońca podkreślił, jak trudne zadanie czeka jego zespół:
– Jak powiedział trener, będziemy musieli rozegrać niemal idealny mecz. W spotkaniu z PSV pokazaliśmy, że potrafimy osiągać dobre wyniki, ale Inter to zespół z absolutnego topu, więc wszyscy będziemy musieli dać z siebie maksimum. Jako drużyna musimy ciężko pracować i naprawdę wierzyć, że jesteśmy w stanie coś osiągnąć – powiedział Burgess.
Z czterema asystami na koncie kapitan Saint-Gilloise jest obecnie najlepszym asystentem belgijskiej drużyny, choć sam nie przykłada do tego dużej wagi:
– Myślałem o tym, jak zdobyć więcej nagród... Nie, żartuję. To po prostu zbieg okoliczności. Oczywiście to miłe, ale nie koncentruję się na takich statystykach.
Zapytany, czy w Interze jest zawodnik, którego szczególnie podziwia, Burgess odpowiedział:
– Znam Manuela Akanjiego, bo oglądałem wiele meczów Manchesteru City, kiedy tam grał, i dużo się od niego uczyłem. Ale w moim wieku skupiam się głównie na sobie. Inter ma bardzo silną defensywę, to jeden z najlepiej zorganizowanych zespołów w Europie.
Kapitan Saint-Gilloise odniósł się również do zmian w drużynie po przyjściu nowego trenera:
– W ostatnich tygodniach staraliśmy się zachować pozytywne nastawienie. Trener szybko się zaaklimatyzował. Wszystko przebiegało płynnie, bez większych problemów. Wszyscy przyjęli go bardzo ciepło. Na razie niewiele się zmieniło, ale jeśli w przyszłości dojdzie do zmian, jesteśmy przekonani, że dobrze je przyjmiemy. Naszym celem jest ciągły rozwój.
Na koniec Burgess skomentował odejście Sebastiena Pocognoliego ze sztabu szkoleniowego:
– Rozumiem jego decyzję. Zawsze trudno jest ocenić sytuację kogoś, kto robi krok w przód, bo w grę wchodzi wiele czynników. Trzeba to uszanować. Życzę mu powodzenia, a my musimy skupić się na naszej własnej historii i iść dalej.
Komentarze (0)