Według byłego asystenta Angelo Alessio, Antonio Conte stał się „prawdziwym Interistą” i nie ma obecnie tematu odejścia trenera.
Nominacja Conte na głównego trenera w 2019 roku była dla niektórych zaskoczeniem, biorąc pod uwagę jego słynną przeszłość w Juventusie zarówno jako trenera, jak i gracza. Alessio, który pracował z obecnym trenerem Interu w Juventusie i Chelsea, udzielił wywiadu Gazzetta dello Sport na początku tego tygodnia.
- Antonio można teraz uważać za prawdziwego Interistę. On jest niesamowitym profesjonalistą. Jego historia mówi jasno: kiedy pracuje w klubie, staje się ich najbardziej zagorzałym kibicem. Pomyśl o tym, kiedy trenował Bari, mimo że był z Lecce. Można powiedzieć, że Conte znalazł idealną chemię ze światem Interu, a ich prawdopodobne zwycięstwo Scudetto jest tylko tego potwierdzeniem.
Kontrakt Conte wygasa następnego lata, a jego przyszłość w klubie pozostaje niepewna, zwłaszcza biorąc pod uwagę spekulacje wokół właścicieli Suning. Zapytany, co według niego stanie się z jego byłym szefem, stwierdził:
- Przyszłość Conte będzie zależeć od wyników. Projekt Interu stale się rozwija. Nie zapominajmy, że w zeszłym sezonie w Serie A zajęli drugie miejsce i dotarli do finału Ligi Europejskiej. W tym sezonie wygra Scudetto, a potem znów spróbuje podnieść poprzeczkę. Jeśli chodzi o czwarty rok Conte w Interze (który byłby sezonem 2022-23, jeśli odnowi kontrakt – przyp. red.) to zobaczymy co będzie. Sytuacja w Zarządzie Interu również odegra pewną rolę. Jeśli właściciele będą go wspierać w 100%, a wyniki będą nadal satysfakcjonujące to dlaczego miałby chcieć odejść?
Alessio został również zapytany o próbę zatrudnienia Conte i siebie przez Inter w 2017 roku, kiedy obaj wywalczyli z Chelsea tytuł Premier League.
- Właśnie wygraliśmy ligę w Anglii i nie było warunków do odejścia. Zaistniała pewna sytuacja kontraktowa i być może musielibyśmy zapłacić opłatę za uwolnienie się. Wszystko skończyło się w porządku, zostaliśmy w Chelsea bez żadnych problemów.
Komentarze (0)