
Carlos Augusto wziął udział razem z Simone Inzaghim w konferencji prasowej w przeddzień meczu z Benfiką. Brazylijczyk odpowiadał na pytania dziennikarzy, który dotyczyły między innymi jego gry w Lidze Mistrzów oraz w reprezentacji Canarinhos. Oto co powiedział wahadłowy Interu:
- Wiemy o historii Benfiki, jakich mają kibiców i że są świetni na swoim stadionie. Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę grać w Lidze Mistrzów, być częścią Interu i z tego, że jutro zagram od pierwszej minuty. Dam z siebie wszystko, chcę rozegrać wspaniały mecz.
Nagłe powołanie do kadry Brazylii oraz transfer do wielkiego klubu, który gra w Lidze Mistrzów. Zdawałeś sobie z tego sprawę?
- Mogę tylko powiedzieć, że jestem bardzo wdzięczny. Czas płynie jednak szybko, a zacięte mecze są rozgrywane ciągle. Ważne jest dla mnie to, że moja rodzina i bliscy są przy mnie. Ciężko na to pracowałem, to był mój cel i wielkie marzenie i mam nadzieję, że dalej będę mógł grać na tym poziomie. Chcę mieć wspaniałą karierę.
Jak przejść od grania cały czas do rzadszej obecności na boisku? Jesteś w dużym klubie, gdzie masz zagwarantowanego pierwszego składu.
- Kiedy przychodzi się do nowego klubu to prawie zawsze pojawiają się trudności. Jeśli jednak masz odpowiednią mentalność i pewność siebie, możesz robić wielkie rzeczy. W Mediolanie znalazłem świetny zespół i zgraną grupę. Mam nadzieję, że będę grał tu bardzo długo.
Lepsze zdobycie drugiej gwiazdki czy ponowne dotarcie do finału Ligi Mistrzów?
- To trudne pytanie, ale zawsze najważniejszym jest zdobywanie tytułów. Postawiłbym więc na drugą gwiazdkę.
Komentarze (1)