
Cesare Casadei przeniósł się zeszłego lata z Interu do angielskiej Chelsea. 20-latek nie spędził jednak obecnego sezonu w Londynie, ponieważ został wypożyczony do Reading. Młody pomocnik prowadzi z sukcesami także młodzieżową reprezentację Włoch na Mistrzostwach Świata. Teraz, Cesare Casadei został zaproszony przez Corriere dello Sport, któremu udzielił wywiadu.
- Zawsze lubiłem Kakę, lecz potem zdałem sobie sprawę, że moje cechy nie są takie same.
- Świetnie czuję się w tej reprezentacji Włoch. Jako pomocnik podaję, dużo gram piłką, towarzyszę akcjom, dobrze się bawię i strzelam bramki. Ale chętnie poświęciłbym osobistą chwałę na rzecz wygranej Pucharu Świata.
- Chelsea zawsze inwestuje w młodych ludzi i jestem wdzięczny za tę szansę. To był zarówno życiowy wybór jak i ten dotyczący mojej kariery. Bardzo polecam, ponieważ wyjazd za granicę otwiera umysł. Na początku nie jest łatwo, musiałem przystosować się do innej kultury. Pokonuję barierę językową z nauczycielem angielskiego, który ciągle mi pomaga. Tam nie boją się wrzucić cię na głęboką wodę. Prawie od razu trenowałem z pierwszą drużyną Chelsea.
- Nie żałuję odejścia z Interu. Zrobiłbym to wszystko jeszcze raz. Jestem naprawdę szczęśliwy w Anglii.
- Gra jako podstawowy zawodnik w Championship pozwoliła mi doświadczyć wielkiego ligowego futbolu. Teraz wracam do Chelsea, aby wykorzystać swoją szansę.
Komentarze (1)