
Vincenzo Italiano będzie musiał sobie radzić bez Gaetano Castrovillego i najprawdopodobniej bez Nicolasa Gonzleza w starciu z Interem.
Gaetano Castrovilli nabawił się w sobotę okropnie wyglądającej kontuzji. Piłkarz Fiorentiny w 25. minucie pierwszej połowy brutalnie zderzył się z słupkiem bramki Genoi. Zawodnik został zabrany do szpitala na niezbędne badania, które, jak donosi Corriere dello Sport, potwierdziły silne stłuczenie prawego biodra. Dobrą wiadomością jest to, że nie ma żadnych uszkodzeń żeber i nic nie jest złamane. Castrovilli spędził noc w szpitalu na obserwacji, więc rano przejdzie kolejne badania: Jego wtorkowy występ przeciwko Interowi jest zatem wykluczony.
Nie jest pewny także występ Nico Gonzaleza, którego stan jest na bieżąco monitorowany. Argentyński skrzydłowy poczuł ból w prawym przywodzicielu pod koniec pierwszej połowy. Podczas przerwy lekarze ocenili, że jest to zwykłe przemęczenie. Nie jest to zatem nic poważnego, choć jest wielce prawdopodobne, że trener Fiorentiny zdecyduje się dać odpocząć Argentyńczykowi, by nie ryzykować pogłębienia urazu. Decyzja najprawdopodobniej będzie zależała od poniedziałkowego treningu.
W meczu z Genoą w miejsce Castrovillego pojawił się Alfred Duncan, z kolei Gonzaleza zastąpił Riccardo Saponara, który później dzięki swojej bramce i asyście dał wygraną Fiorentinie.
Komentarze (4)