
Odejście Romelu Lukaku do Chelsea wprowadziło wiele chaosu w plany działaczy Interu dotyczące formacji ofensywnej mediolańskiego klubu. Transfer Marcusa Thurama został zablokowany na ostatniej prostej przez kontuzję Francuza, a przenosiny Joaquina Correi z Lazio do Mediolanu odbyły się praktycznie na ostatnią chwilę.
Niestety Argentyńczyk nie spełnił pokładanych w nim nadziei, a także nie odpłacił się Simone Inzaghiemu za zaufanie. Ponadto popularny Tucu bardzo często miewa problemy fizyczne, które sprawiają, że często nie jest dostępny dla trenera z Piacenzy. Jak sugeruje dzisiaj Corriere dello Sport, działacze Interu będą chcieli za wszelką cenę pozbyć się Argentyńczyka w nadchodzącym, letnim oknie transferowym. Oto co dokładnie można dzisiaj przeczytać w rzymskim dzienniku:
- To będzie pożegnanie na koniec sezonu między Interem a Correą. Oprócz sensacyjnego finału sezonu, Tucu pożegna się 2 lata przed wygaśnięciem jego obecnego kontraktu. Będzie to ostatni z długiej serii problemów, które charakteryzowały jego przygodę w Mediolanie. W rzeczywistości było wiele, zbyt wiele problemów fizycznych, które go powstrzymywały, pozbawiając go możliwości dokonania pozytywnych zmian. Pech, owszem, ale prawdą jest też, że kiedy był zdrowy, Argentyńczyk nie dawał rady tak bardzo, że pogorszyły się nawet jego relacje z kibicami.
Komentarze (22)
Kisnę gdy pomyśle, że wywalili Sancheza za wysoki kontrakt, a tego parodyste kupili za 30 baniek. Sanchez z pensją 10 mln Euro dałby więcej w 1 sezon niż ta menda do końca swojej kariery.
Gorzej, bo nie widać następców. Przestaliśmy dawać 20-30M za ogórów. Teraz bierzemy starców z Rzymu, więc wypadałoby otworzyć dom starców albo oddział geriatrii.