Inter rozbił Como 4:0 na Stadio Giuseppe Meazza i przynajmniej do jutra pozostanie na szczycie tabeli Serie A. Oto, co po tym efektownym zwycięstwie powiedział szkoleniowiec Nerazzurich, Cristian Chivu:
- Zagraliśmy poważny mecz, pełen intensywności i jakości. Utrzymaliśmy koncentrację i zdobyliśmy ważne trzy punkty. Mogliśmy zrobić więcej - w pierwszej połowie byliśmy momentami zbyt niecierpliwi, pressowaliśmy wysoko i z dużą energią. Chciałbym, żebyśmy na początku dłużej utrzymywali się przy piłce, ale jeśli rywal kryje cię indywidualnie, musisz grać szybko, na jeden kontakt i szukać napastników. To nam dobrze wychodziło. Pierwsze 20 minut było bardzo intensywne, potem staraliśmy się atakować we właściwych momentach, a w drugiej połowie lepiej kontrolowaliśmy spotkanie.
- W tej drużynie każdy jest ważny - wszyscy piłkarze z pola, bramkarze oraz młodzi zawodnicy z U23. Cierpliwość też ma duże znaczenie: piłkarze przychodzący z innych lig potrzebują czasu na adaptację, a moi wykonali w tym aspekcie świetną pracę. Duża w tym zasługa tych, którzy są tu dłużej i pokazują, co to znaczy grać dla Interu.
- Cieszę się z tego, co zawodnicy osiągają każdego dnia. Jestem wdzięczny tej grupie, tej drużynie i temu klubowi. Jestem częścią tej rodziny od wielu lat. Po powrocie z Parmy staram się dawać z siebie maksimum: z pasją i entuzjazmem. Mam nadzieję, że przekazuję to piłkarzom, którzy wiedzą, co to znaczy być Interistą.
- Fabregas kontra Chivu? To tylko medialna otoczka. Mnie interesuje drużyna: jej gra, zaufanie, praca każdego dnia, cele i to, co chcemy osiągnąć jako kolektyw. Cała reszta nie ma żadnego znaczenia.
Komentarze (0)