
Były napastnik Torino, Fiorentiny i Romy Ciccio Graziani uważa, że napastnik Interu, Lautaro Martinez, obecnie cierpi na brak pewności siebie.
Rozmawiając z włoskim nadawcą SportMediaset, 68-latek wyraził pogląd, że na formę Martineza wpływa brak pewności siebie, zwłaszcza że nie zawsze czuje się bezpiecznie na swoim miejscu w wyjściowej jedenastce.
Martinez zaczął przeciwko Napoli i pomimo swojej gry, Argentyńczyk nie zbliżył się do zdobycia bramki. 24-latek mógł poczuć, że ten mecz był ostatnią okazją, aby udowodnić swoją skuteczność w wielkim meczu. W przeciwnym wypadku może zostać przesunięty z wyjściowej jedenastki zamiast takich zawodników jak Alexis Sanchez, Felipe Caicedo, a także jego rodak Joaquin Correa. Graziani wierzy, że w tej chwili Martinez potrzebuje przede wszystkim powrotu do bardziej pewnej siebie mentalności, aby mógł zacząć ponownie strzelać.
- Nie czuje, że jego miejsce w wyjściowej jedenastce jest pewne, zawsze jest zastępowany. Moim zdaniem taka kolej rzeczy wpływa na jego pewność siebie, a to widać później na boisku.
Komentarze (10)
Po drugie jak sprzedawac to klienta w formie a nie w dołku.Lepszy zarobek po prostu i to w dziesiatkach milionów..
Lautaro jeszcze nie powiedzial ostatniego slowa w tym klubie.
Poczekajmy do przewidywanego Scamacci i wtedy po sezonie bedzie mozna cos powiedziec o jego jakosci.
Dzeko to serio nie jest latwy partner do grania.
by sprzedać w letnie okienko transferowe i kupić Vlahovica zostałem wyśmiany przez znafcóf, a jest ich wielu na tej stronie!
Sprzedał bym Martineza chociaż zaraz. Już wolę Satriano.
Tylko kto w zamian...?