
W przypadku zakończenia współpracy z Simone Inzaghim zespół przejmie Cristian Chivu. O tym kto zostanie jego następcą w nowym sezonie pisze La Gazzetta dello Sport.
Marzeniem mediolańczyków jest ponowne zatrudnienie Antonio Conte. Nie będzie to łatwe zadanie, ponieważ Suning nie stać obecnie na zaoferowanie mu takiej samej pensji, jaką otrzymywał podczas poprzedniej pracy w Interze, czyli 12 mln euro netto rocznie. Trudne będzie także spełnienie jego żądań transferowych. Chęć Włocha do ponownego zdobywania trofeów w Interze mogłaby sprawić, że zgodziłby się on na gorsze warunki pracy, niż miał przed odejściem z mediolańskiej drużyny.
Alternatywami dla niego są Roberto De Zerbi oraz Thiago Motta. Idealni trenerzy w przypadku gry w Lidze Europy. O De Zerbiego pytali już włoscy działacze właściciela angielskiego klubu, Toniego Blooma. W jego przypadku będzie trzeba zapłacić milion dolarów odszkodowania za wykupienie go z obecnej drużyny, choć inne źródła wymieniają nawet sumę 12 mln euro. Planem C jest zatrudnienie byłego zawodnika Interu, a obecnie szkoleniowca Bologni. Atutami Motty są: znajomość środowiska Nerazzurrich, ambicja oraz niskie koszty zatrudnienia.
W artykule wymieniani są także zagraniczni trenerzy: Diego Simeone oraz Mauricio Pochettino. W przypadku trenera Atletico Madryt jego oczekiwania finansowe są zaporą nie do przejścia dla Włochów. Argentyńczyk zarabia obecnie 22 mln euro rocznie w Hiszpanii i ciężko sobie wyobrazić, aby Inter był w stanie spełnić nawet połowę z jego żądań.
Jego rodak, Pochettino, również jest rozważany i nawet odbyły się pierwsze rozmowy z nim na ten temat. Jednak zdaniem La Gazzetty dello Sport, w Mediolanie zdają sobie sprawę, że Pochettino jest trenerem, który potrzebuje więcej czasu, abyśmy mogli zobaczyć pierwsze efekty jego pracy. Niestety Nerazzurri szukają szkoleniowca, który natychmiast wprowadzi zespół na oczekiwane tory.
Komentarze (27)
Skoro już odpadły wszystkie opcje trenerów z topu to może moglibyśmy spróbować z Tudorem lub Slotem, ewentualnie Fischer. Ciekawe czy jest jakaś szansa wyrwać Schmidta z Lizbony. Może ten Conceicao. Wątpię, żeby Marotta myślał o którymś z nich więc chyba zostaje Motta. Jeśli z Serie A to jeszcze są Jurić, Italiano albo Sottil 🤪 Bojem się przyszłości 🤦♂️
Inter nie jest w najmniejszym stopniu atrakcyjnym projektem dla dla tak popularnych trenerów. Tylko Conceicao.
Zdobył mistrza, ale widać sporo kibiców zapomniało jak on się zachował i jak się zachowuje dalej...to destrukcyjna osobowość. Interu nie stać na powtórkę z historii bo to my gorzej a tym wyjdziemy...i jeszcze znając życie będziemy musieli mu za to zapłacić