
Wczoraj mówiłeś, że następnym krokiem jest utrzymanie intensywności przez 90 minut, ale w drugiej połowie wasze tempo zmalało: od czego to zależy?
- Myśle, że dokonana przez ciebie analiza była precyzyjna. Powiedziałem, że Atalanta jest zespołem, który gra intensywny i fizyczny futbol przez całe 95 minut, gratuluje im za to. Dziś Atalantę należy uznać za świetny zespół, który będzie stawiał przed każdym trudne zadania przez najbliższe kilka lat. Myślę, że Gian Piero odwala świetną robotę, i przez ostatnie cztery lata miał zawodników, którzy grali według jego filozofii. My zaczęliśmy pracować pięć i pół miesiąca temu, z ideą, że jeśli chcesz wygrywać musisz grać intensywnie: jest to zasada nowoczesnej piłki. Dzisiaj Atalanta to miała, trudności są nieuniknione, ponieważ nie mamy wystarczającej liczby zawodników w niektórych sektorach boiska. Dzisiaj znowu zagrał Sensi w meczu, który jest trudny pod względem fizyczności: udało mu się utrzymać tempo przez 70 minut, więc jestem zadowolony. Dzisiaj również Vecino miał problemy. Dotrzymaliśmy Atalancie kroku. Gratulacje dla chłopaków. Chcemy tak grać i utrzymywać to przez całe mecze.
Czego oczekujesz po pierwszej rundzie? Czy jest spójność idei, aby powtórzyć to co do tej pory widziano?
- Oczywiście ostrzegam was przed wielkim uczuciem jakie zbudowali zawodnicy, z ludźmi którzy pracują w Pinetinie, od fizjoterapeutów po magazynierów. Został stworzony dobry zespół, nie było to proste, więc jestem z tego bardzo szczęśliwy. W pięć i pół miesiąca zrobiliśmy coś ważnego. Ten kto jest w Interze rozwija ważne poczucie przynależności, które jest podstawą tworzenia czegoś pozytywnego. Powiedziawszy to, myślę, że udało nam się to zrobić. Ktoś powie, że to tylko woda na młyn, ale pomyślcie tylko, że Atalanta zakończyła poprzedni sezon nad nami, dzisiaj mamy 11 punktów więcej. Jesteśmy nad Napoli, jesteśmy blisko Juventusu, robimy coś ważnego. Musimy pozostać pokorni, ale 46 zdobytych przez nas punktów, było zdobytych dzięki włożonej pracy. Nie musimy pochylać głów, bo nikt nam nic nie dał. Uznanie należy się tym facetom, mamy do czynienia z sytuacją bardzo, bardzo wyjątkową.
Komentarze (3)