
Trzy bramki, trzy punkty, trzy wywiady ze strzelcami bramek dla Interu. Na początek wypowiedzi dwóch zawodników, z których jeden otworzył, a drugi zamknął listę strzelców spotkania 12. kolejki Serie A. Wyraźnie zadowoleni z siebie po potyczce z Sampdorią, Stefan de Vrij i Joaquin Correa, stanęli przed zgromadzonymi na Meazza dziennikarzami.
Stefan de Vrij:
- Kluczowym było dziś, aby złamać rywali i otworzyć wynik. Aktywnie szukaliśmy gola, ale nie przynosiło to rezultatów. Bardzo się cieszę, bo nie dość że strzeliłem bramkę, to jeszcze wydatnie pomogła ona zespołowi. Cieszę się podwójnie bo to dla mnie miłe odczucie także osobiście, nie pamiętam już kiedy ostatnio udało się trafić. Najważniejsza jest jednak drużyna i dzisiejsze zwycięstwo. Jest nam lżej od czasu gdy udało się wydostać z dołka, w który wpakowaliśmy się na początku sezonu. Będę dawał z siebie wszystko, tak samo z resztą jak każdy z nas w tej kadrze. Ten rezultat cieszy, musimy budować regularność i ciężko pracować. Cały czas rehabilitujemy się po fatalnym starcie, wszystko w naszych rękach i nogach.
Joaquin Correa:
- Jestem zadowolony z występu. Bramka i wygrana to idealny zestaw. Staramy się być tak skupieni jak to tylko możliwe, odzyskujemy naszą pewność siebie. Od kilku spotkań widać, że zmierza to w dobrym kierunku. W kadrze jest wielu wartościowych graczy, każdy z nas chce dołożyć cegiełkę do dobrej gry drużyny. Kluczowa jest praca i cierpliwość. Bayern? Celem zawsze jest zwycięstwo. Jedziemy tam, aby pokazać Europie, że jesteśmy dobrą drużyną.
Komentarze (4)