
Dobre wieści docierają do nas z Appiano Gentile. Dejan Stankovic, Christian Chivu oraz Ricardo Alvarez powoli wracają do pełnej dyspozycji.
Przerwa związana z meczami reprezentacji zdaje się działać na korzyść Interu Mediolan. To wystarczający czas na to, aby kontuzjowani Nerazzurri mogli wrócić do gry. Alvarez, Stankovic i Chivu wznawiają treningi, choć wciąż pracują indywidualnie. Andrea Strammacioni bardzo liczy na całą trójkę, która bedzie mu potrzebna 23 września w meczu ligowym przeciwko Sienie. Trzy dni wcześniej Inter czeka bowiem ciężki mecz w Lidze Europy z Rubinem Kazań i trudno będzie wszystkim graczom z czwartkowego spotkania wystąpić w niedziele przeciwko Sienie. Strama będzie chciał delegować do gry wyżej wymienionych weteranów oraz Alvareza.
Komentarze (21)
Jeszcze Cambiasso moglby dolaczyc<img src="/files/emoticons/10" alt="
<br />
Miejsce Stankovicia jest na trybunach, on nawet z wygladu juz pilkarza nie przypomina. Jezeli zobacze dziada na lawce to bede pewny ze Strama nie ma jaj. Jezeli zobacze stankobota na boisku i obok niego Cuchu to stwierdze ze mamy trenera debila. Mam nadzieje ze bedzie siedzial na trybunach a obok niego Cuchu bo tam jest ich miejsce. Fajnie ze wraca Alvarez, nie glupie by bylo umieszczenie go jako lacznika miedzy Gargano i Guarinem a ofensywna trojka
najbardziej jednak cieszy powrót naszego dynamicznego Rumuna, idealnego do ofensywny i defensywny.<br />
<br />
a tak na serio to dobrze, ze Alvarez wraca, moze nie byc dla niego miejsca w skladzie, ale pod koniec sezonu grał dobrze, wiec moze teraz tez cos pokaze.