
Domenico Di Carlo, szkoleniowiec Livorno, uważa, że jego klub może osiągnąć bezpieczną strefę dzięki przybyciu Ishaka Belfodila i Djamela Mesbaha. Ten duet może zadebiutować już w dzisiejszym spotkaniu z Catanią.
- Kiedy tutaj przyjechałem, chciałem ocenić graczy, których miałem do swojej dyspozycji. Teraz mamy jeszcze Mesbaha i Belfodila, dwóch ważnych graczy. Z pewnością mogą nam pomóc w osiągnięciu bezpiecznej strefy. Livorno może grać różnymi ustawieniami, w ciągu tygodnia przetestujemy kilka opcji, aby wycisnąć z naszego zespołu maksimum. Po zwycięstwie z Sassuolo 3:1 czuliśmy, że możemy grać. Oczekuję potwierdzenia tego i spójności, ponieważ jedna wygrana nie wystarczy, aby zażegnać niebezpieczeństwo. W Catanii czeka nas ciężka atmosfera, oni nie zasługują na pozycję, którą zajmują. Zagramy odważnie i agresywnie.
W chwili pisania tej wiadomości spotkanie już się rozpoczęło. Zarówno Belfodil jak i Mesbah zaczęli spektakl na ławce rezerwowych.
Komentarze (2)