
Federico Dimarco zagrał kapitalne zawody w meczu z Benfiką. Włoski obrońca zanotował dwie asysty, a jego zespół awansował do półfinału Ligi Mistrzów. Oto co powiedział po meczu sam zawodnik:
Czy pokazaliście jak z osobowością stawiać czoła pewnym wyzwaniom?
- Absolutnie, atmosfera, którą widzieliśmy dziś wieczorem jest trudna do zobaczenia. Jesteśmy naprawdę szczęśliwi, ponieważ Inter w półfinale Ligi Mistrzów nie jest czymś, co zdarza się codziennie.
To był pierwszy raz dla wielu z was....
- Myślę, że mecze w Lidze Mistrzów, od fazy grupowej do ćwierćfinałów, są wszystkie takie same: trudne i z przeciwnikami, którzy zawsze są na najwyższym poziomie. Jesteśmy bardzo szczęśliwi.
Co płynie dziś wieczorem przez twoje serce i żyły?
- Tak wiele emocji, również dlatego, że ostatni raz widziałem Inter w Lidze Mistrzów przeciwko Barcelonie w wygranym meczu 3-1. Mam nadzieję, że uda się to powtórzyć.
Jaki był mecz z punktem zwrotnym?
- Było tak wiele ważnych meczów na rozdrożu, nie mając dobrych wyników w lidze. Wszystkie były tam, gdzie musieliśmy udowodnić swoją wartość, udowodniliśmy to, teraz brakuje ostatniego kroku.
Komentarze (3)