Denzel Dumfries był wczoraj głównym gościem 'Having a coffee with...', krótkiego programu transmitowanego przez oficjalne media społecznościowe Interu. Oto co w krótkim wywiadzie mówił holenderski wahadłowy wicemistrza Włoch.
Po pierwsze Dumfries potwierdził, że został nazwany na cześć amerykańskiego aktora, Denzela Washingtona.
- Lubię wszystkiego jego filmy, oczywiście widziałem je wszystkie. Jest jednym z najbardziej utalentowanych aktorów jego pokolenia. Jestem wielkim fanem.
Na pytanie, który z filmów Denzela Washingtona najbardziej kojarzy mu się z Interem, Holender odpowiedział:
- Jesteśmy drużyną wojowników, więc powiedziałbym, że The Equalizer. Jesteśmy zespołem, który walczy, pokazujemy siłę i oddanie. Myślę, że ten film świetnie do nas pasuje.
Dumfries opowiedział także o swoich pozaboiskowych zainteresowaniach:
- Bardzo lubię muzykę i słucham jej zarówno w domu jak i w samochodzie. Lubię taneczną muzykę, szczególnie afro-karaibską. Co ciekawe, nie jestem dobrym tancerzem.
Komentarze (4)