Edin Dżeko udzielił wywiadu przedmeczowego na konferencji prasowej poprzedzającej spotkanie Bośni i Hercegowiny z Islandią. Bośniacy pewnie wygrali ten mecz 3:0, a napastnik Interu spędził to spotkanie na ławce rezerwowych.
- Fakt, że jestem tutaj w wieku 37 lat mówi o tym, jak wiele znaczy dla mnie drużyna narodowa. Wielu zawodników w moim wieku przechodzi na emeryturę, a ja gram co trzy dni z moim klubem i nie chcę przestać. Byłbym niezwykle szczęśliwy, gdyby drużyna narodowa zdobywała świetne wyniki i pierwszy raz w historii zakwalifikowała się na EURO. W przeszłości nie udało nam się tego dokonać, ale teraz jesteśmy tutaj i wszystko zależy od nas.
- Chcemy zacząć od zwycięstwa, ale musimy dać z siebie wszystko na boisku. Zwycięstwo wzmocniłoby naszą pewność siebie przed kolejnymi meczami, zobaczymy co się stanie.
W grupie J Bośnia znalazła się z Portugalią, Słowacją, Luksemburgiem, Islandią oraz Lichtensteinem. Po pierwszym rozegranym meczu zajmuje 2. miejsce w tabeli.
Komentarze (7)
To tak jakby impotent się chwalił że ma interes 30 cm
Co ci chłopie po niej.